Auret van Heerden zarządzający The Fair Labor Association (FLA) przyznał, że audytorzy w chińskich fabrykach "odnajdują mnóstwo problemów". Już wkrótce mamy się też spodziewać "kilku bardzo znaczących ogłoszeń".

Czytaj także: Sklep firmy Apple obrzucony jajkami

Korporacja Apple poprosiła o zbadanie fabryk swoich dostawców w lutym, a FLA na bieżąco dzieli się wieloma zdobytymi spostrzeżeniami. Na razie agencja nie chce jednak dokładnie ujawniać, jakie są najważniejsze problemy nękające chińskich pracowników.

- Foxconn w pełni współpracuje podczas tych audytów i przyjrzy się związanych z nimi odkryciom, a także wprowadzi zalecane zmiany - poinformowali przedstawiciele chińskich fabryk. - Jest to bardzo profesjonalny i gruntowny przegląd, a wszystkie braki, jakich może doszukać się FLA, będą rozpatrywane przez Foxconn.

Podczas wcześniejszej rozmowy z agencją Reuters Auret van Heerden bardzo optymistycznie wypowiadał się na temat warunków panujących w fabrykach. Byłem bardzo zaskoczony, kiedy pierwszy raz wszedłem na teren Foxconnu, jak bardzo spokojnie jest tam w porównaniu z fabrykami odzieży - zapewniał szef FLA. Jak również wtedy zauważył, problemy prawdopodobnie są znacznie trudniej dostrzegalne. Jego zdaniem nie chodzi o intensywność pracy, ale na przykład monotonię czy wyobcowanie.

Czytaj także: Microsoft zaniepokojony strajkiem w Foxconnie