Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

W przestrzeń kosmiczną wyniesiono dotychczas około 50 instrumentów zaprojektowanych i zbudowanych w Polsce, które stanowiły elementy większych satelitów i sond. Nigdy jednak na orbicie nie znalazł się obiekt w całości stworzony w naszym kraju. Ten stan rzeczy zmieni się już 13 lutego za sprawą PW-Sata, satelity zbudowanego przez polskich studentów, który poleci w kosmos na nowej europejskiej rakiecie Vega. Na życzenie Czytelników publikujemy zdjęcia i podajemy więcej szczegółów na ten temat.

robot sprzątający

reklama


Deorbitacja, spalanie w atmosferze – wizualizacja
fot. Paweł Sańczyk - Deorbitacja, spalanie w atmosferze – wizualizacja
Jak wspominaliśmy w poprzednim artykule na ten temat, PW-Sat jest satelitą edukacyjnym, który będzie wykonywał testy technologii deorbitacyjnej. Będzie to pierwsze wystrzelenie na orbitę polskiego studenckiego satelity, a zarazem pierwszy lot najnowszej z europejskich rakiet. Transmisję z jej startu można będzie obejrzeć przez internet w serwisie firmy Arianespace, pod adresem: www.videocorner.tv.

PW-Sat, model inżynieryjny
fot. Andrzej Kotarba - PW-Sat, model inżynieryjny
– PW-Sat to satelita niewielkich rozmiarów, ponieważ jego wymiary to 10x10x11,3 cm. Należy do rodziny satelitów nazywanej CubeSat (od angielskiego cube – sześcian). W konfiguracji startowej jest on niewiele większy niż sześcienna kostka o boku 10 cm. Gdy dotrze na orbitę i rozpocznie swoją misję, rozłoży anteny, a nie wcześniej niż po miesiącu nastąpi rozłożenie eksperymentalnej konstrukcji o długości jednego metra (zwanego dalej ogonem) – wyjaśnia Maciej Urbanowicz, koordynator projektu. Zadaniem tego ogona jest zadziałanie niczym „kosmiczny hamulec”, który ma doprowadzić do przyśpieszenia procesu deorbitacji, czyli zejścia z orbity w atmosferę. Jeśli eksperyment się powiedzie, opracowaną przez zespół PW-Sata technologię będzie można wykorzystać na większą skalę. Pozwoli to na skrócenie życia przyszłych kosmicznych śmieci (i szybsze ich spalenie w atmosferze).

Wizualizacja satelity PW-Sat na orbicie
fot. Paweł Sańczyk - Wizualizacja satelity PW-Sat na orbicie
Dodatkowo na ogonie zostały zainstalowane elastyczne panele fotowoltaiczne - PW-Sat przetestuje ich zastosowanie w przestrzeni kosmicznej. Ogniwa fotowoltaiczne to najpowszechniejszy sposób zasilania satelitów. Za ich pomocą energia słoneczna zamieniana jest na elektryczną, dzięki czemu podsystemy satelity mogą funkcjonować. Im więcej prądu, tym większe możliwości satelity. Zwiększenie rozmiarów ogniw oznacza jednak wzrost ich wagi, a przez to droższy transport na orbitę. Rozwiązaniem może być konstruowanie fotoogniw cienkich i elastycznych jak kartka papieru. Właściwości takie mają eksperymentalne ogniwa zamocowane na ogonie PW-Sata.

Zespół PW-Sata przy testach. Od lewej: Adam Kostrzewa, Jan Kostrzewa, Maciej Urbanowicz, Tomasz Szewczyk
fot. Andrzej Kotarba - Zespół PW-Sata przy testach. Od lewej: Adam Kostrzewa, Jan Kostrzewa, Maciej Urbanowicz, Tomasz Szewczyk
Sprężynowy ogon i elastyczne panele są koncepcjami opracowanymi i zbudowanymi przez studentów Politechniki Warszawskiej (PW), zrzeszonych w Studenckim Kole Astronautycznym (SKA) Wydziału Mechanicznego Energetyki i Lotnictwa oraz Studenckim Kole Inżynierii Kosmicznej (SKIK) Wydziału Elektroniki i Technik Informacyjnych, z pomocą i pod nadzorem specjalistów z Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk (CBK PAN).

Zespół PW-Sata przy składaniu systemu zwiększającego opór aerodynamiczny. Od lewej: Bartosz Kędziora, Jakub Lisowski, Łukasz Wiśniewski
fot. Andrzej Kotarba - Zespół PW-Sata przy składaniu systemu zwiększającego opór aerodynamiczny. Od lewej: Bartosz Kędziora, Jakub Lisowski, Łukasz Wiśniewski
Za początek projektu uznaje się rok 2004, w którym narodził się pomysł. Od tego czasu opracowano kilka koncepcji, a nawet trzy modele fizyczne. Zaczęło się od pomysłu na satelitę, którego można by było usunąć z orbity poprzez zmniejszanie jego prędkości, co miało powodować obniżanie wysokości i w konsekwencji doprowadzić do tego, że obiekt znajdzie się w atmosferze ziemskiej i tam spłonie. Pierwszym rozwiązaniem było zastosowanie balonu/spadochronu jako elementu hamującego. Następnie pomysł ewoluował i tak PW-Sat został wyposażony w ogon sprężynowy. Zbudowanie satelity to jednak nie wszystko, potrzebna była rakieta do wyniesienia go na orbitę. 

PW-Sat od środka
fot. Andrzej Kotarba - PW-Sat od środka
– W 2007 roku Europejska Agencja Kosmiczna ogłosiła konkurs skierowany do studentów uczelni wyższych z krajów członkowskich oraz z krajów współpracujących z ESA. Nagrodą w konkursie było uzyskanie darmowego wyniesienia na orbitę satelity typu CubeSat na rakiecie Vega. We wstępnym etapie należało dostarczyć szereg dokumentów przedstawiających profil misji, stopień zaawansowania prac oraz udowodnić, że satelita nie zagraża rakiecie nośnej i pozostałym satelitom wynoszonym przez Vegę. W dalszym etapie, w lutym 2008 roku, zainteresowane zespoły zostały zaproszone na warsztaty w siedzibie Europejskiej Agencji Kosmicznej – wyjaśnia Rafał Przybyła, koordynator projektu w latach 2004-2009. W czerwcu 2008 roku studenci otrzymali list z ESA z informacją o pomyślnej weryfikacji polskiego projektu. Od tego momentu droga na orbitę dla PW-Sata stanęła otworem.

Vega na stanowisku startowym
fot. ESA - S. Corvaja - Vega na stanowisku startowym
Polski PW-Sat będzie jednym z siedmiu CubeSatów, jakie 13 lutego ESA wyśle na orbitę przy pomocy rakiety Vega. Znajdują się wśród nich m.in. węgierski Masat-1 i rumuński Goliat – w obydwu przypadkach będą to pierwsze sztuczne satelity tych krajów. Siedem CubeSatów z pokładu Vegi to dodatek dla głównych pasażerów, czyli włoskiego satelity LARES (Laser Relativity Satellite) i satelity ALMASat. Sama Vega jest najnowszą europejską rakietą nośną, która ma docelowo transportować na orbitę satelity o masach nieprzekraczających 1500-2000 kg (w tym głównie satelity teledetekcyjne dla szybko rosnącego rynku obrazów satelitarnych). Planowany start Vegi będzie jej pierwszym, testowym lotem z ładunkiem.

Więcej szczegółów można znaleźć na stronie projektu: www.pw-sat.pl

Czytaj także: Pierwszy polski satelita w przestrzeni kosmicznej już 13 lutego


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: PW-Sat