Cyber Poniedziałek, a więc symboliczny początek zakupów świątecznych w sieci dopiero dzisiaj, jednak koło wyników Czarnego Piątku, wyznaczającego tradycyjnie w Stanach Zjednoczonych początek zakupowego szaleństwa w ogóle, nie można przejść obojętnie. Wczoraj w Dzienniku Internautów pisaliśmy, że wydatki online w tym dniu wzrosły o 24,3 proc. w porównaniu z zeszłym rokiem (dane IBM Bechmark). comScore potwierdza, że konsumenci nie zawiedli.

Czytaj więcej: Czarny Piątek lepszy od oczekiwań...

Wydatki w okresie od 1 do 25 listopada, a więc z uwzględnieniem Czarnego Piątku, wyniosły w Stanach Zjednoczonych 12,74 mld dolarów, a więc o 15 proc. więcej niż przed rokiem. Biorąc pod uwagę wysokie wciąż bezrobocie, wynik ten uznać należy za bardzo dobry. Sporo konsumentów zapewne zwróciło się także do internetu w poszukiwaniu ciekawszych finansowo ofert.

W samo Święto Dziękczynienia (24 listopada) Amerykanie wydali w sklepach internetowych 479 mln dolarów, czyli o 18 proc. więcej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Z kolei w Czarny Piątek do sklepów online popłynęło 816 mln dolarów, co oznacza wzrost o 26 proc. rok do roku. Gian Fulgoni, dyrektor generalny comScore, powiedział, że spodziewano się znacznie słabszego tempa wzrostu wydatków internetowych, głównie z powodu wczesnego otwierania sklepów tradycyjnych, które chciały przyciągnąć jak najwięcej konsumentów.

Czytaj także: Dzień Darmowej Dostawy 2011 odbędzie się 30 listopada

Wygląda jednak na to, że promocja zrobiła swoje w obu kanałach, gdyż sklepy tradycyjne także miały znacząco lepsze wyniki sprzedażowe niż rok wcześniej. Jak na razie 25 listopada był dniem, kiedy dokonano największych zakupów w sieci w tym roku. Dzisiaj jednak zapewne rekord ten zostanie pobity. W zeszłym roku w Cyber Poniedziałek wydano w sieci ponad miliard dolarów.

Największe żniwa w piątek zebrały Amazon, Walmart, Best Buy, Target oraz Apple.