Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Nokia wciąż jest numerem jeden na globalnym rynku telefonów komórkowych. Jej pozycja jednak słabnie na rzecz azjatyckich i amerykańskim firm. Czy alians z Microsoftem pozwoli na odbicie? Przeszkodzić może niepewna sytuacja gospodarcza.

393,7 mln telefonów komórkowych zostało sprzedanych do dystrybutorów w trzecim kwartale 2011 roku - wynika z danych firmy IDC. Oznacza to wzrost o 12,8 proc. rok do roku, co jest wynikiem nie tylko lepszym niż w poprzednim kwartale (9,8 proc.), ale także wyższym niż poprzednia prognoza, która mówiła o wzroście o 9,3 proc. Tempo i tak nie jest imponujące, co wynika nie tylko z malejącego popytu na zwykłe komórki, ale także na smartfony. Szczególnie jest to widoczne na rynkach rozwiniętych - w Stanach Zjednoczonych i Europie Zachodniej.

Czytaj także: Samsung numerem jeden, jeśli chodzi o sprzedaż smartfonów

Największym dostawcą pozostała Nokia - wynik 106,6 mln sprzedanych urządzeń był o 3,4 proc. niższy niż rok wcześniej. Udział w rynku spadł z 31,6 do 27,1 proc. Dzięki 23-proc. wzrostowi na drugiej pozycji umocnił się Samsung Electronics. Sprzedanych zostało 87,8 mln urządzeń tego producenta, czyli 22,3 proc. całości (wobec 20,5 proc. rok wcześniej). Podium zamyka LG Electronics - tutaj jednak mamy do czynienia ze spadkiem o 25,7 proc., do 21,1 mln telefonów. Udział w rynku spadł z 8,1 do 5,4 proc.

Solidny wzrost - o 57,9 proc. - zanotowała chińska firma ZTE. Sprzedała ona 19,1 mln komórek, 4,9 proc. wszystkich. Rok wcześniej zajmowała miejsce piąte z udziałem na poziomie 3,5 proc. Apple zamyka zestawienie - 17,1 mln sprzedanych iPhone'ów oznacza wzrost o 21,3 proc. rok do roku. Z 4,0 do 4,3 proc. wzrósł udział firmy. Inni producenci sprzedali łącznie 142,0 mln telefonów, o 26,2 proc. więcej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Ich udział wzrósł o 3,9 pkt proc., do 36,1 proc.

W regionie Azji i Pacyfiku Nokii udało się rozwiązać problemy logistyczne, co pozwoliło producentowi na mocne odbicie w zakresie sprzedaży zwykłych komórek. Dobrze przyjęte zostały telefony obsługujące dwie karty SIM. HTC, Samsung Electronics oraz ZTE to główni dostawcy smartfonów. Japonii udało się także zanotować silny wzrost.

Czytaj także: Sony wykupiło udziały Ericssona w mobilnym oddziale

Europa Zachodnia zanotowała spadek sprzedaży, związany z niższym popytem na oba rodzaje telefonów. Premiera iPhone'a 4S opóźniła część zakupów, oczekiwanie na smartfony Nokii z systemem Microsoftu sprawia, że zainteresowanie komórkami z Symbianem bardzo szybko maleje. Inaczej sytuacja wyglądała w Europie Środkowej, na Bliskim Wschodzie i w Afryce - silny wzrost możliwy był dzięki lepszej sprzedaży Nokii, która pozostała największym dostawcą telefonów.

Popyt na iPhone'a 4S w Ameryce Północnej nie został zaspokojony, na czym skorzystać mogli inni producenci. Osłabła pozycja Research In Motion, co związane było z brakiem nowych telefonów w pierwszej połowie 2011 roku. Coraz silniejsza jest pozycja LG, Motoroli oraz Samsunga, dzięki nowym telefonom opartym na Androidzie.

Czytaj także: Windows podwoi udział w rynku smartfonów


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Kino.to powróci na legalu



Ostatnie artykuły:


fot. Samsung



fot. HONOR