Według nieoficjalnych informacji Yahoo może rozważać sprzedanie się jednemu z większych internetowych graczy.
W środę była dyrektor generalna Yahoo Carol Bartz poinformowała, że została zwolniona ze swojego stanowiska przez telefon. Okazuje się, że korporację może w niedalekiej przyszłości czekać kolejna rewolucja.
Jak podał Wall Street Journal, według osób związanych z firmą Yahoo jest otwarte na sprzedanie się większemu graczowi. Warto zauważyć, że choć nie są to oficjalne informacje, wielu komentatorów dość skrajnie ocenia taki ruch ze strony internetowej korporacji.
Yahoo zapewnia jedynie, że w najbliższej przyszłości będzie się koncentrowało na tak zwanym "organicznym" wzroście, w co należy włączyć także możliwe przejęcia. Warto przypomnieć, że Yahoo zainteresowane jest m.in. zakupem usługi telewizyjnej Hulu. Przejęcie nie będzie jednak łatwym zadaniem, bo swoje zainteresowanie wyraziły tutaj również m.in. Google oraz Amazon.
Carol Bartz na stanowisku CEO zastąpił tymczasowo Tim Morse. Firma poszukuje w międzyczasie dyrektora generalnego, który byłby nie tylko dobrym administratorem, jak Bartz, ale również wizjonerem, który poprowadzi Yahoo w odpowiednim kierunku. Była szefowa cieszyła się poparciem tylko co trzeciego pracownika firmy, również inwestorzy giełdowi pozytywnie zareagowali na wieść o jej odejściu.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*