Yahoo, niegdyś symbol internetu, od kilku lat przechodzi bolesną restrukturyzację. Dzięki Carol Bartz, dyrektor generalnej firmy, udało się w pewnym zakresie ustabilizować sytuację finansową przedsiębiorstwa. Rezygnacja z nierentownych przedsięwzięć znajduje z jednej strony odzwierciedlenie w obniżeniu przychodów, z drugiej jednak pozytywnie wpływa na poziom kosztów i zysku netto.

>> Czytaj także: Yahoo Search Direct - przyszłość wyszukiwania?

Z opublikowanych wyników finansowych za drugi kwartał 2011 roku (Q211) wynika, że przychody w tym okresie wyniosły 1,23 mld USD, o 23,2 proc. mniej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Z 683 do 371 mln USD spadły koszty sprzedaży. O 10,2 proc. spadły także koszty operacyjne Yahoo i wyniosły 667 mln USD. Najmocniej ograniczone zostały wydatki na sprzedaż i marketing (-15,4 proc., 280 mln USD) oraz na rozwój produktów (-8,2 proc., 247 mln USD).

Pozwoliło to w ciągu roku zwiększyć zysk operacyjny ze 175 do 191 mln USD, czyli o 9,1 proc. Otrzymała ona także zwrot z tytułu zapłaconych podatków w wysokości blisko 56 mln USD. Ostatecznie jej zysk netto wyniósł 238,5 mln USD wobec 216 mln USD w Q210, co oznacza wzrost o 10,4 proc. Zysk na akcję wzrósł z 15 do 18 centów.

W kwestii przychodów widoczny jest znaczący spadek udziału firmy w rynku reklamy w wyszukiwarkach. W ciągu roku spadły one z 842 do 467 mln USD. O 1,8 proc., do 523,5 mln USD, wzrosły przychody z tytułu innych reklam. Inne przychody wyniosły z kolei 239 mln USD, o 2,6 proc. mniej niż w drugim kwartale roku 2010. Znacznemu ograniczeniu - z 473 do 153 mln USD - uległy koszty pozyskania ruchu (TAC).

>> Czytaj także: Yahoo zamyka MyBlogLog

W rozbiciu na poszczególne regiony widać znaczące ograniczenie roli obu Ameryk - przychody tam wygenerowane spadły o 28,7 proc. i wyniosły 808 mln USD. Region Azji i Pacyfiku także zanotował spadek - 21,3 proc., przychody wyniosły 258 mln USD. Jedynie region EMEA pochwalić się mógł wzrostem - 15,7 proc., przychody wyniosły 162,6 mln USD.

Yahoo oczekuje, że przychody w trzecim kwartale 2011 roku znajdą się w przedziale 1,20-1,26 mld USD, a łącznie koszty nie przekroczą 1,09 mld USD. Zysk operacyjny powinien wynieść 135-165 mln USD. Na mocy zawartego porozumienia z Microsoftem ta ostatnia firma powinna otrzymać w obecnym kwartale 35 mln USD.