Wyszukiwarka od Microsoftu walczy z konkurencją na różne sposoby. Jednym z nich jest dostarczanie wyników wyszukiwania dla popularnego Yahoo.
Mobilna platforma od Microsoftu na razie nie okazała się dla firmy żyłą złota, jednak równie wiele kosztów generuje wyszukiwarka Bing.
Microsoft ponad rok temu zawarł umowę z Yahoo, na mocy której Bing będzie dostarczał konkurentowi własne wyniki wyszukiwania, a także reklamy. Firmy ogłosiły wspólnie, że rozwiązanie uruchomiono właśnie w 6 kolejnych państwach.
Z silnika od Microsoftu korzystają już m.in. angielska, niemiecka, francuska, hiszpańska oraz indyjska wersja Yahoo. Zmiana technologii stojącej za wyszukiwarką okazała się jednak trudniejsza, niż początkowo przewidywano, a w związku z tym wdrożenie nowości w kolejnych państwach odbyło się z niewielkim opóźnieniem.
Nowości stanowią również niemałe wyzwanie dla wydawców, którzy pozycjonują swoje treści pod kątem Yahoo. Jak łatwo się domyślić, Bing bierze pod uwagę zupełnie inne cechy przy ocenie indeksowanych stron, a w efekcie pozycja wielu witryn w wyszukiwarce może się radykalnie zmienić.
Współpraca Microsoftu i Yahoo ma pomóc Bingowi w zdobywaniu udziałów w rynku (szczególnie azjatyckim), natomiast Yahoo liczy na lepsze oferty reklamowe, które będzie mogło zdobyć, chwaląc się większym zasięgiem.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|