Opcję tę firma Apple wprowadziła razem z najnowszą wersją mobilnego systemu operacyjnego. Będzie ona jednak dostępna tylko dla użytkowników w Japonii.
Japonia już teraz posiada najbardziej zaawansowany na świecie system ostrzegania przed trzęsieniem ziemi. Kraj położony jest w bardzo aktywnym sejsmicznie obszarze, gdzie dochodzi do bardzo wielu wstrząsów, niektóre z nich są na tyle silne, że powodować mogą zniszczenia, a nawet fale tsunami. Jak niszczycielski jest to żywioł, pokazał marcowy kataklizm, w wyniku którego poważnemu uszkodzeniu uległa jedna z elektrowni atomowych, wiele osób straciło życie, tysiące dobytek całego życia. Wiele firm z całego świata do teraz boryka się z problemami zaopatrzeniowymi - fabryki w Kraju Kwitnącej Wiśni miały bowiem problemy z produkcją.
System składa się z około tysiąca sejsmografów rozmieszczonych na terytorium całego kraju, niewiele większym od Polski. Uruchomiony w roku 2007 wykrywa wstrząsy, kalkuluje ich siłę, a także epicentrum. Następnie informacje te rozsyłane są do wszystkich zainteresowanych osób czy instytucji. Z opcji tej postanowiła skorzystać firma Apple.
Wyposażyła ona iOS 5 w ostrzeżenia przed wstrząsami. Każdy posiadacz japońskiego iPhone'a ma możliwość włączenia powiadomień, które przesyłane są z systemu. Opcja ta zastąpić może aplikacje dostępne w App Storze. Pamiętać trzeba jednak, że uruchomienie powiadomień spowoduje szybsze wyczerpywanie się baterii, jako że telefon będzie przez cały czas połączony z systemem ostrzegania - podaje 9To5Mac.
System ostrzec może przed wstrząsami nawet na dwie minuty przed ich wystąpieniem na powierzchni ziemi, co oznaczać może wystarczająco dużo czasu na znalezienie schronienia.
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
Przedstawiciele serwisów społecznościowych spotkają się z brytyjskimi władzami
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.