Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Przesadzone informacje o promieniowaniu problemem Filipin i Chin

15-03-2011, 23:48

Niepokojąca sytuacja w Japonii sprzyja nadmiernej panice, która niemal w prostej linii wiąże się z rosnącą liczbą plotek na temat możliwych zagrożeń.

robot sprzątający

reklama


Jak wspominaliśmy niedawno, cyberprzestępcy nie wahali się używać nawet informacji o fali tsunami do łamania prawa. Problemem są jednak także coraz częściej plotki, które w atmosferze napięcia szybko docierają do milionów ludzi.

>>Czytaj także: Robot przypominający człowieka jak żaden inny (wideo)

Sonda
Śledzisz sytuację w Japonii?
  • Tak
  • Nie
wyniki  komentarze

Tak było między innymi w przypadku wybuchu elektrowni atomowej w Fukushimie, który choć niestety jest faktem, spowodował niemałą panikę na Filipinach i w Chinach. Pojawiła się tam bowiem informacja o tym, że mieszkańcy azjatyckich państw w związku z nadejściem fali promieniowania powinni podjąć daleko idące środki ostrożności.

Miało się do nich zaliczać między innymi niewychodzenie z domu przez 24 godziny w przypadku nastąpienia opadów deszczu. Na szczęście obecne informacje wskazują na to, że były to zalecenia znacznie na wyrost.

Jednocześnie warto podkreślić, że sytuacja może się w krótkim czasie zmienić, w związku z czym podczas wychodzenia na zewnątrz zalecane jest zakrywanie jak największej powierzchni ciała. Problem oczywiście nie dotyczy zupełnie mieszkańców Polski.

Warto wspomnieć także o liczniku Giegera, który na stronie UStream na bieżąco wyświetla obecny poziom promieniowania przy bramie elektrowni. Na szczęście ostatnie doniesienia mówią poprawie sytuacji.

>>Czytaj także: Safari i IE8 złamane jako pierwsze na Pwn2Own 2011


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Business Insider