W ciągu roku przychody serwisu Groupon wzrosły dziesięciokrotnie, w drugim kwartale br. osiągając poziom 878 mln dolarów. Mimo tak oszałamiającego wzrostu trzykrotnie wyższa jest także strata firmy - wyniosła ona 102,7 mln dolarów. Każe to zadać kluczowe, z punktu widzenia inwestorów, pytanie - ile tak naprawdę wart jest największy serwis zakupów grupowych na świecie.

>> Czytaj więcej: Groupon: 10-krotny wzrost przychodów, spora strata

Ostatnie wyceny mówią nawet o 25 mld dolarów. Ponieważ firma nie publikuje sprawozdań finansowych, jej kondycja jest jedynie szacunkowa. Nie wiadomo, kiedy serwis zacznie zarabiać, pozostają jedynie spekulacje. Szacuje się, że jego tegoroczne przychody wynieść mogą ok. 3,96 mld dolarów. Wycena w ostatniej wysokości jest więc sześciokrotnością rocznych przychodów. Fred Moran z Benchmark Co. uważa, że jest to sporo w porównaniu z Amazonem czy Google'em - podaje agencja Reuters.

:[SONDA]:Według neXtup Research główne firmy z branży wskaźnik wartości do rocznych przychodów mają na poziomie około trzech. Wynikać stąd może, że wartość serwisu jest dwukrotnie przeszacowana. Wydaje się jednak, że w porównaniu z Facebookiem jest ona znacznie zaniżona. Najwyższe szacunki mówiły nawet o wartości 100 mld dolarów, co odpowiadałoby 25-krotności rocznych przychodów. Niedawny giełdowy debiutant - chińska firma Renren Networks - miał wartość 74-krotnie wyższą niż roczne przychody.

>> Czytaj także: Groupon zaoferował pierwszą zniżkę na zakup samochodu

Ponieważ o finansach Groupona prawie nic nie wiadomo, trudno ocenić, czy fundamenty, na których stoi firma, są odpowiednio mocne. Nie ulega wątpliwości, że ma ona ogromny potencjał wzrostowy, którego jednak nie można w nieskończoność finansować z pieniędzy inwestorów. Ci ostatni w końcu będą chcieli spieniężyć swoje wkłady, odpowiednio dużo na tym zarabiając.

W momencie wejścia Groupona na giełdę poznamy jego wyniki finansowe. Wtedy ocena jego wartości będzie o wiele bardziej wiarygodna.