Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Zmiany w norweskim prawie autorskim. Zgodnie z przedstawionymi propozycjami możliwe będzie uzyskiwanie od dostawców internetu danych osób stojących za adresami IP, a także blokowanie stron internetowych.

robot sprzątający

reklama


Do tej pory Norwegia uchodziła za jeden z wyjątków w kwestii walki z wymianą plików chronionych prawem autorskim. Tamtejsze urzędy bardzo niechętnie patrzyły na ściganie internautów na bazie jedynie adresu IP, sam rząd w Oslo także nie był specjalnie zainteresowany, by tą kwestią się zająć. Przemysł rozrywkowy nie miał za bardzo sojuszników. Teraz może się to jednak zmienić.

>> Czytaj także: Norwegia sprzyja piratom

Serwis The Pirate Bay, wywodzący się z pobliskiej Szwecji, także i w Norwegii jest pewnym problemem. Podejmowane wcześniejsze próby jego zablokowania spełzły na niczym. Sąd drugiej instancji w lutym zeszłego roku stwierdził, że brak jest podstaw prawnych, by serwis zablokować. Dlatego też postanowiono lukę w prawie wypełnić.

Anniken Huitfeld, norweski minister kultury, przedstawił propozycje zmian w prawie autorskim, mające na celu ułatwienie ścigania internautów naruszających prawo przy jednoczesnym zachowaniu najwyższych standardów w zakresie ochrony prywatności - podaje serwis TorrentFreak.

Po pierwsze firmy monitorujące sieć w poszukiwaniu adresów IP osób podejrzanych o łamanie praw autorskich nie będą musiały starać się o licencje Datatilsynet, urzędu ds. ochrony informacji. Wymagana będzie jedynie rejestracja. Ułatwiony ma być także proces pozyskiwania od dostawców internetu danych osób stojących za poszczególnymi adresami IP. Zanim sąd wyda nakaz w sprawie ujawnienia danych, wiążąca będzie decyzja Urzędu ds. Poczty i Telekomunikacji.

Druga z poprawek wzbudzi zapewne więcej emocji. Zezwala ona bowiem na blokowanie serwisów internetowych związanych z łamanie praw autorskich. Musi się to odbywać w sposób jasny, a także na dużą skalę. Minister Huitfeld potwierdził, że na tej podstawie możliwe będzie zablokowanie The Pirate Bay.

Sugerowane są dwie drogi uzyskiwania zgody na blokadę. Pierwszy zakłada, że zajmie się tym już istniejąca agencja rządowa ds. mediów. Druga wymienia sąd. Wybór dokonany zostanie na etapie dalszych prac. Wykonawcami decyzji będą dostawcy internetu.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: TorrentFreak



Ostatnie artykuły:


fot. DALL-E



fot. DALL-E



fot. Freepik



fot. DALL-E



fot. DALL-E