Facebook Deals ruszyły w Europie już w lutym tego roku, jednak usługa wciąż nie pozwala tutaj na dokonywanie zakupów wspólnie ze znajomymi.

>>Czytaj także: Google cenzuruje również przez pomyłkę

Odświeżona usługa Facebook Deals, która zgodnie z zapowiedziami miała być "inspirowana Grouponem", wystartowała w Stanach Zjednoczonych. Początkowo na cyfrowe zakupy ze swoimi znajomymi będą się mogli wybrać wyłącznie mieszkańcy miast takich, jak Atlanta, Austin, Dallas, San Diego czy San Francisco.

Zasada działania całości jest łatwa do przewidzenia i tak na przykład oferty ciekawych zakupów będą się wyświetlały na naszych "ścianach", ale również otrzymamy je drogą e-mailową. Zniżki na produkty możemy otrzymywać również dzięki meldowaniu się, wykorzystując usługę Facebook Places, która jest w dużej części zintegrowana z Deals.

Prawdziwe wyzwanie jednak dopiero przed Facebookiem. Już teraz mówi się o tym, że 2000 pracowników społecznościowej witryny ma się nijak do 3 tysięcy sprzedawców, którymi może się pochwalić Groupon. Business Insider zauważa, że by realnie konkurować na tym rynku, Facebook musiałby w krótkim czasie zatrudnić niemal 3 tys. dodatkowych osób.

fot. - Zakupy grupowe w FB

>>Czytaj także: Pecety upodabniają się do tabletów