Oprócz tego zauważalny jest bardzo duży wzrost liczby stałych pracowników. Firma ma ich obecnie ponad 46 tysięcy. W rozpoczętym właśnie roku 2011 liczba ta zapewne ulegnie dalszemu zwiększeniu.
reklama
W połowie października Apple upubliczniła swoje wyniki finansowe za czwarty kwartał 2010 roku, o czym informowaliśmy w Dzienniku Internautów. Firmie po raz pierwszy udało się przekroczyć barierę 20 miliardów dolarów w przychodach. W ciągu roku wzrosły one o ponad 66 procent. Jednocześnie jednak mocno w górę poszły koszty sprzedaży oraz koszty operacyjne.
Analityków dane te niewątpliwie ucieszyły, zwłaszcza że najlepszy kwartał dopiero przed nami. Z przekazanych do Komisji Papierów Wartościowych i Giełd dokumentów wynika jednak, że sytuacja firmy może wcale nie być aż tak różowa, jak mogłoby się wydawać.
Sprzedaż kluczowych urządzeń (z wyjątkiem iPoda) dynamicznie rośnie. Ma to jednak swoją cenę. W ciągu roku firma zwiększyła zatrudnienie 34,3 do 46,6 tysięcy osób, czyli o ponad 35 procent. Zdecydowana większość nowych zatrudnionych - ponad 10 tysięcy - znalazła zatrudnienie w dziale sprzedaży, w tym przede wszystkim w sklepach. Tych firma ma obecnie 317, o 43 więcej niż rok temu - podaje agencja Reuters.
Apple w przesłanych do SEC dokumentach ostrzega przed dalszym pogorszeniem marży. W zakończonym miesiąc temu kwartale było to 39,4 proc. W obecnym ma ona spaść do poziomu 36 proc. Apple podkreśla, że jest to przede wszystkim wynik wprowadzania nowych produktów, a także spodziewanego wzrostu kosztów komponentów.
Wydatki kapitałowe mają wynieść 4 miliardy dolarów (wobec 2,6 miliardów w zakończonym roku), z czego 600 milionów przeznaczone zostanie na otwarcie 40-50 nowych sklepów. Ponad połowa z nich ma zostać zlokalizowana poza Stanami Zjednoczonymi.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*