Niemal w każdym większym projekcie można znaleźć błędy czy ukryte przez programistów funkcje. Nie inaczej jest w przypadku największego serwisu społecznościowego na świecie.
Facebook, który niedawno przekroczył magiczną barierę 500 milionów aktywnych użytkowników, legitymuje się bardzo restrykcyjną polityką w stosunku do kont użytkowników. Do każdego z nich musi być na przykład przyporządkowane prawdziwe imię i nazwisko właściciela, gdyż w innym przypadku nietrudno o utratę profilu.
Z egzekwowaniem zasad regulaminu wśród tak licznej społeczności nie poradziłoby sobie nawet duże grono administratorów, dlatego część obowiązków przekazano użytkownikom. Mogą oni nie tylko zgłaszać profile naruszające zasady witryny, ale także bez informowania kogokolwiek blokować ludzi, za którymi nie przepadają.
Tak zablokowane konta będą nadal działały na Facebooku, jednak nie ma obaw o to, że ich użytkownicy napiszą coś na naszej tablicy czy będą nękać nas irytującymi zaproszeniami. Jednym z popularnych kont, na którym "wyżywają się" użytkownicy, jest profil Marka Zuckerberga, twórcy największej na świecie witryny społecznościowej.
Choć z pewnością znalazłoby się wiele powodów, dla których można go nie lubić, nie można liczyć na to, że da się on zablokować w swoim własnym serwisie. Podczas takiej próby wyświetli nam się jedynie komunikat z błędem. Nie wiadomo, czy jest to celowa zagrywka ze strony administracji, czy jedynie błąd związany z uprzywilejowanym profilem. Użytkownicy tworzą już jednak strony takie, jak Block Zuck, które mają wskazywać na nierówność panującą w Facebooku.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Google wyświetli wyniki wyszukiwania jeszcze podczas wpisywania zapytania (wideo)
|
|
|
|
|
|