Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Opera zgłoszona do App Store. Będzie wojna?

24-03-2010, 09:24

Wczoraj Opera Mini dla iPhone'a została oficjalnie zgłoszona do App Store. Ze względu na kompresję stron użytkownicy smartfona Apple mogą jej potrzebować. Pytanie tylko, czy Apple przyjmie przeglądarkę do swojego sklepu, a jeśli nie, jak się to dla niego skończy?

robot sprzątający

reklama


Pierwsze recenzje Opery Mini na iPhone'a są pełne uznania dla prędkości działania produktu. Ponadto dzięki renderowaniu po stronie serwera Opera Mini kompresuje strony przed wysłaniem ich na telefon o maksymalnie 90%, co daje użytkownikowi szybsze ładowanie się stron i większą dawkę internetu z jednego megabajta pobranych danych.

Opera Mini ma jeszcze inne zalety. Oferuje popularne funkcje, takie jak przeglądanie w kartach, Szybkie Wybieranie i menadżer haseł. Jej interfejs zna wielu użytkowników - jest to jedna z czołowych przeglądarek mobilnych. Opera ma jednak wadę – konkuruje bezpośrednio z Safari. Nie jest przy tym istotne, że Safari działa 6 razy wolniej (dane Opery), bo jest ono przecież dziełem Apple.

Czy Apple może odmówić Operze miejsca w App Store? Jak najbardziej. Firma już raz odrzuciła propozycję Opery. Poza tym warunki, jakie Apple narzuca twórcom aplikacji dla iPhone'a, są bardzo surowe.

>>> Czytaj: Apple krótko trzyma deweloperów

Najgorsze - dla Apple - jest jednak to, że zaakceptowanie propozycji Opery byłoby uzasadnione. Użytkownicy iPhone'ów mają, co prawda, do dyspozycji przeglądarkę Safari, ale cechą Opery jest właśnie wspomniana kompresja stron. Opera to nie tylko alternatywna przeglądarka, ale i produkt oferujący bardziej racjonalne korzystanie z pobieranych danych.

Poza tym Opera ma już doświadczenie w walce z praktykami ograniczającymi konkurencję. To ona złożyła Komisji Europejskiej skargę na Microsoft w związku z łączeniem przeglądarki i systemu. Zaowocowało to wprowadzeniem ekranu wyboru przeglądarek do Windows. Wydaje się, że skoro udało się wpłynąć na Microsoft i rynek komputerów, to tym bardziej łatwo będzie wpłynąć na Apple i rynek aplikacji dla iPhone'a, który jest o wiele bardziej zamknięty na konkurencję.

W USA Apple już narażała się na oskarżenia o działania monopolistyczne, choćby w związku z usługą Google Voice.

>>> Czytaj: Apple na oku regulatora po odrzuceniu Google Voice

Podobne oskarżenia na rynku europejskim nikogo nie zdziwią. Niektórzy komentatorzy sugerują nawet, że Opera jest przygotowana na odrzucenie Opery Mini, ale to będzie świetną reklamą jej produktu i stworzy podstawy do dalszej walki.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Opera



Ostatnie artykuły:


fot. DALL-E



fot. DALL-E



fot. Freepik



fot. DALL-E



fot. DALL-E