Kolejny w tym roku atak na Twittera. Tym razem serwis nie działał przez ponad godzinę.
reklama
Osoby, które pod koniec zeszłego tygodnia korzystały z serwisu mikroblogowego Twitter, zauważyły zapewne, że pojawiły się pewne problemy techniczne. Twitter poinformował na swoim blogu, że w czwartek około 80 procent ruchu w godzinach 21:46-23:00 czasu pacyficznego kierowane było na inne strony, co było wynikiem ataku, jaki miał miejsce na serwery DNS.
Jak podaje BBC News, kontrolę nad serwisem przejęła grupa nazywająca siebie Irańską Cyberarmią. Przekierowywała ona internautów na witrynę, na której widoczna była zielona flaga, a na niej tekst w języku farsi mówiący o przejęciu strony. Twitter poinformował, że faktycznie doszło do przejęcia kontroli nad serwerami DNS.
Możliwe, że atak miał związek z wykorzystaniem serwisów społecznościowych, w tym także Twittera, w czasie tegorocznych wyborów prezydenckich w Iranie. Opozycji udało się zorganizować manifestacje głównie za pośrednictwem internetu. Władze szybko zdały sobie z tego sprawę i wprowadziły cenzurę.
W sierpniu Twitter nie działał przez kilka godzin, gdyż trwał atak na jednego z gruzińskich blogerów. Brytyjski serwis przypomina także, że w lipcu doszło do wycieku ważnych dokumentów dotyczących biznesowej strony Twittera.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*