Rząd chce, by operatorzy komórkowi zbierali informacje o lokalizacji telefonu w czasie trwania każdej rozmowy. Zdaniem operatorów ten wymóg wykracza poza ramy wyznaczone unijnymi dyrektywami, a jego wdrożenie będzie kosztowne.
reklama
Zapis, który niepokoi operatorów, został wprowadzony do przygotowywanego przez Ministerstwo Infrastruktury projektu rozporządzenia w ostatniej chwili.
– Dowiedzieliśmy się o tym 8 grudnia, gdy projekt był już w Rządowym Centrum Legislacyjnym. Teraz zgodność przepisów rozporządzenia z prawem unijnym bada Urząd Komitetu Integracji Europejskiej – mówi Cezary Albrecht, który w Polskiej Telefonii Cyfrowej odpowiada za kwestie regulacyjne.
Jak wyjaśniają przedstawiciele PTC, zapis idzie dalej niż prawo unijne (dla potrzeb służb zapisywane ma być położenie komórki w chwili rozpoczęcia połączenia), a jego wdrożenie w ciągu pół roku od publikacji rozporządzenia może być niemożliwe z przyczyn technicznych.
Więcej w Forsal.pl
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|