Najnowszy smartfon amerykańskiej firmy stawia na uspołecznienie. Pytanie tylko, czy nie za późno.
Amerykański producent telefonów komórkowych już przed kryzysem gospodarczym borykał się z wieloma problemami. Już na przełomie 2007 i 2008 roku zaczęto mówić o możliwym wyjściu Motoroli z rynku telefonów komórkowych. Powodem miała być spadająca sprzedaż, a razem z nią przychody i zyski. Ostatni kwartał 2007 roku przyniósł firmie 1,2 mld dolarów strat tylko na komórkach.
Ostatecznie jednak postanowiono wydzielić z koncernu część zajmującą się telefonami komórkowymi. Uznano, że dzięki tej decyzji będzie można z jednej strony skupić się na tych częściach firmy, które są dochodowe, z drugiej jednak - nowa firma, zajmująca się tylko komórkami, zyska możliwość skoncentrowania swoich wysiłków na poprawie oferty i wyników finansowych. Wyniki sprzedaży telefonów komórkowych za pierwszy kwartał 2009 roku pokazują, że krok ten może być firmie bardzo potrzebny - w ciągu roku sprzedaż spadła z 29,9 do 16,6 milionów sztuk.
Czy najnowszy produkt firmy zmieni jej oblicze i przywróci miejsce w czołówce światowych producentów telefonów komórkowych? Cliq, bo taką nosi nazwę smartfon Motoroli, ma być najbardziej uspołecznionym telefonem na rynku. Firma chce w ten sposób wykorzystać ogromną popularność serwisów społecznościowych. Czy nie jest jednak na to aby za późno? Coraz częściej słychać głosy mówiące o niebezpieczeństwach wynikających z korzystania z nich.
Telefon oparty jest na systemie operacyjnym Google - Androidzie. Posiada ekran dotykowy o przekątnej 3,1 cali, a także wysuwaną klawiaturę typu QWERTY.
Najważniejszym "miejscem" w Cliqu ma być ekran. To na nim pojawiać się będą maile, najnowsze wpisy znajomych na Twitterze czy zdjęcia na Facebooku. Każdy użytkownik będzie automatycznie powiadamiany o jakiejkolwiek zmianie, jaka zajdzie w serwisach społecznościowych, z których korzysta. Z powyższego wynika, że grupą docelową będą zapewne osoby młode, dla których serwisy społecznościowe są jednym z głównych elementów, wokół których kręci się ich życie.
Aparat o rozdzielczości 5 megapikseli umożliwi robienie wysokiej jakości zdjęć, które w prosty sposób będą mogły się znaleźć na wskazanych profilach. Surfowanie po internecie umożliwi przeglądarka internetowa, a komunikację zapewnią technologie 3G oraz Wi-Fi.
Cena telefonu nie została ujawniona, specjaliści są zdania, że wyniesie ona około 100 dolarów. Smartfon wejdzie na rynek jesienią, najpierw w Stanach Zjednoczonych u operatora T-Mobile. Droższa wersja ma pojawić się kilka tygodni później w sieci Verizon - informuje New York Times w artykule Motorola Phone Focuses on Social Networks.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*