Wiele kart, jeden proces

Współczesne przeglądarki umożliwiają otwieranie wielu stron internetowych w jednym oknie. Służą do tego tzw. karty. Obecnie, w przypadku gdy zawartość jednej z nich spowoduje wystąpienie błędu, zamykana jest cała przeglądarka, a wraz z nią wszystkie otwarte strony.

Takie rozwiązanie może wywołać irytację u użytkownika, gdyż może on stracić owoce swojej pracy. Przykładowo, w jednej karcie otwarta jest aplikacja do obsługi e-mail z przygotowaną wiadomością do wysyłki. W kolejnej otwierana jest strona, która powoduje błąd w przeglądarce, w efekcie czego zamykane są wszystkie karty. Najczęściej w takim przypadku nie da się odzyskać napisanej wcześniej wiadomości, której użytkownik nie zdążył wysłać "na czas".

Jedna karta, jeden proces

Aby uniknąć takich sytuacji, w przeglądarkach Firefox oraz Internet Explorer każdej karcie będzie przypisywany odrębny proces (obecnie jeden proces odpowiada za obsługę wszystkich kart). Pozwoli to, w razie wystąpienia błędu, na zamknięcie tylko "złośliwej" karty.

W przypadku Firefoksa ciężko jest podać konkretną datę wprowadzenia funkcjonalności, gdyż deweloperzy tej przeglądarki jak dotąd jej nie ustalili. Natomiast Microsoft na blogu IE zapowiedział, że przydzielenie jednego procesu do jednej, konkretnej karty zostanie wprowadzone w nowej wersji Internet Explorer 8. "Odnowiony" IE8 ma mieć premierę razem z nowym systemem Windows 7.

Zdaniem deweloperów Firefoksa takie rozwiązanie pozwoli nie tylko na zwiększenie stabilności aplikacji, ale także przyspieszenie jej działania (szczególnie w przypadku procesorów wielordzeniowych).

Co ciekawe, Chrome - stosunkowo młoda przeglądarka internetowa firmy Google - już od dłuższego czasu posiada opisywaną funkcjonalność.