Playpower to organizacja non-profit, w której działają osoby z Indii, Ghany, Brazylii, Kanady i USA. Organizacja ma główną siedzibę w San Diego. Otrzymała już m.in. wsparcie słynnego MIT i innych instytutów naukowych.

Celem Playpower jest opracowanie oprogramowania edukacyjnego dla komputerów 8-bitowych, zbudowanych na bazie Nintendo Entertainment System (NES) sprzed 25 lat. Obecnie technologia ta jest dostępna jako public domain, gdyż patenty przestają obowiązywać po 20 latach. Dziś wielu producentów tworzy klony NES.

Zbudowana na tej bazie platforma Playpower ma się składać z klawiatury (pełniącej rolę jednostki centralnej), myszy oraz oprogramowania edukacyjnego na kartridżach wpinanych bezpośrednio w klawiaturę. Dzięki temu dzieci mogą nauczyć się posługiwania myszą, klawiaturą, a nawet programowania w języku Basic. Mogą też grać w gry rozwijające umiejętności językowe, matematyczne itd.

Czy to wystarczy? Przedstawiciele Playpower mówią, że w Ghanie sama umiejętność pisania na klawiaturze pozwala na podjęcie pracy urzędnika, który zarabia ok. 1 USD na godzinę. Rolnik musi na tego dolara pracować cały dzień.

Oczywiście można mówić, że zabawkowy komputer 8-bitowy to nie to samo, co używany w urzędzie komputer PC. Z pewnością jednak łatwiej jest oswoić się z PC-tem osobie, która potrafi pisać na klawiaturze, posługuje się myszą i poznała podstawowe rodzaje interfejsu.

fot. PlayPower - Komputer za 12 USD czyli platforma Playpower

Komputery od Playpower będzie można podłączyć do telewizora, a więc koszt komputera jest pomniejszony o wydatek na monitor. Zastosowanie taniego sprzętu dodatkowo zwiększa prawdopodobieństwo, że biedna rodzina otrzyma komputer i nie zechce go natychmiast sprzedać.

fot. Playpower - Playpower - Nauka pisania na klawiaturze

Warto zwrócić uwagę na pomysł Playpower nie tylko ze względu na jego potencjał w likwidowaniu wykluczenia cyfrowego. Wielu Czytelników zapewne pamięta, że dzięki charytatywnemu projektowi OLPC powstał nowy rodzaj mini-notebooków, które określane są dziś mianem netbooków i stanowią bardzo obiecujący segment rynku komputerów osobistych. Kto wie? Może Playpower przyczyni się do powrotu 8-bitowców na rynek?