Prezentacja Strategii odbyła się w czasie konferencji zorganizowanej 3 października 2008 roku w auli SGGW w Warszawie. W spotkaniu udział wzięli liderzy paneli tematycznych przeprowadzonych podczas tworzenia dokumentu.

Po co w ogóle opracowywać Strategię? Na to pytanie odpowiedział Witold Drożdż, Podsekretarz Stanu w MSWiA (na zdj.). Stwierdził on, że potrzeba opracowania dokumentu wynika z konieczności ustalenia planu spójnych i ukierunkowanych działań państwa na rzecz budowania społeczeństwa informacyjnego.

Strategia w ramach trzech obszarów – Człowiek, Gospodarka i Państwo – wyznacza kierunki strategiczne i określa cele, których realizacja zmierza do osiągnięcia pożądanego stanu rozwoju społeczeństwa informacyjnego. Omówione zostały ramy wdrożenia strategii oraz źródła finansowania rozwoju społeczeństwa informacyjnego w Polsce.

"Innowacyjne konsultacje"

MSWiA podkreśliło, że podczas prac nad Strategią, wykorzystany został innowacyjny sposób konsultacji społecznych. To właśnie "ankieta widmo", o której wspominaliśmy w ubiegłym miesiącu. Ankieta wyświetlała się losowo wybranym internautom odwiedzającym największe portale. Szczęśliwcy, którzy ją znaleźli, mogli wypełniać ją kilkakrotnie (wystarczyło kasować ciasteczka).

Ten "innowacyjny" sposób przeprowadzania konsultacji był dość dziwny. Zazwyczaj w konsultacjach społecznych wypowiada się każdy, kto ma potrzebę przedstawienia swojego zdania w danej sprawie. W tym natomiast przypadku wypowiedział się ten, kto miał szczęście na ankietę trafić.

Bardziej boimy się spamu, niż wysokich cen

Wyniki sondażu MSWiA znajdziemy w załączniku nr 3 do projektu e-Strategii, który możemy znaleźć na stronie MSWiA. Już czytając pierwsze strony raportu z badań, można odnieść wrażenie, że się do niego nie przyłożono.

Rozdział pierwszy opisuje "metodykę" (chyba chodzi o metodologię) i czytamy w nim np. że "ze względu na błędnie wpisane kafeterie z analiz wyłączono pytanie o załatwianie przez internet spraw urzędowych dla firm". Szkoda, bo odpowiedzi na to pytanie wydawały się mieć znaczenie dla e-Strategii.

W dokumencie zaznaczono, że badania nie mogą służyć do wyciągania wniosków i planowania działań. Po co więc takie "konsultacje społeczne"? Trudno powiedzieć. Pozostaje mieć nadzieję, że na badania nie wydawano pieniędzy podatników, o czym zapewniał Maciej Godlewski z MSWiA w liście do DI. 

Jeśli chodzi o wyniki badań, to dowiadujemy się np. że najważniejsze dla internautów sprawy urzędowe do załatwiania przez internet to: składanie wniosków o dokumenty osobiste, składanie deklaracji podatkowych, wniosków o zarejestrowanie pojazdu, zamawianie dokumentów z USC i sprawy meldunkowe.

Pięć głównych barier w stosowaniu nowych technologii to według raportu: obawy o bezpieczeństwo danych, zagrożenia związane z wirusami i spamem, zbyt wysokie koszty korzystania z telefonii komórkowej, obawy co do bezpieczeństwa transakcji w internecie oraz (dopiero na piątym miejscu) zbyt wysokie koszty korzystania z internetu.

Badania wskazują również, że internauci chcą dostępu przez internet do placówek medycznych, dostępu do fachowej wiedzy związanej z zawodem, ostrzeżeń przed kataklizmami, udziału w referendach, rozkładów jazdy i in.

Wracając do projektu Strategii - dokument ten zostanie przedłożony do konsultacji międzyresortowych, a następnie skierowany pod obrady Rady Ministrów.