Zgodnie z zapowiedzią Komisja Europejska ogłosiła rozpoczęcie prac nad obniżeniem cen roamingu w Unii Europejskiej. Regulator ogłosił również, że zamierza "położyć kres szokująco wysokim rachunkom", surfującym po internecie za pomocą komórki. Urząd Komunikacji Elektronicznej popiera starania Komisji.
Z koniecznością uregulowania cen za SMS-y w roamingu zgadza się już nie tylko Viviane Reding (członkini KE odpowiedzialna za telekomunikację) ale także przewodniczący KE José Manuel Barroso oraz Europejska Grupa Regulatorów (ERG). Konkretne rozwiązania dotyczące obniżki zostaną przedstawione Parlamentowi Europejskiemu i Radzie wczesną jesienią.
Komisja zaprezentowała wczoraj nową stronę internetową poświęconą roamingowi, pozwalającą na uzyskanie informacji dotyczących korzystania z telefonów w roamingu podczas pobytu krajach UE. Przedstawiła też swoje ustalenia dotyczące wysokości cen za SMS-y w roamingu.
KE ustaliła, że typowy klient z Francji może zapłacić do 0,30 EUR za SMS-a wysłanego tego lata z wakacji we Włoszech, podczas gdy turysta z Czech zapłaci za wiadomość z Włoch do 0,42 EUR. Turysta z Polski zapłaci 0,45 EUR, a turysta z Wlk. Brytanii - nawet 0,63 EUR. Widać więc wyraźnie, że ceny są bardzo zróżnicowane co sugeruje, że w niektórych krajach są po prostu zawyżone.
Średnie ceny detaliczne dotyczące wiadomości tekstowych w UE nie zmieniły się od lutego, kiedy to komisarz Reding wezwała branżę do przeprowadzenia dobrowolnej obniżki cen. Koszt SMS-a w roamingu wynosi nadal ok. 0,29 EUR (bez VAT) i może dochodzić nawet do 0,80 EUR w przypadku użytkowników roamingu z Belgii. Na wezwanie Komisji do obniżenia cen zareagował jedynie jeden operator z Austrii, oferując od dnia 16 czerwca pakiet 100 SMS-ów w cenie 0,10 EUR za wiadomość w roamingu.
KE podaje też, że ceny dotyczące usług w zakresie transmisji danych w roamingu wahają się nadal od 0,25 EUR do ponad 16 EUR za megabajt. Może to skutkować szokująco wysokimi rachunkami, zwłaszcza w przypadku użytkowników, którzy nie są świadomi obowiązywania takich opłat. Wysokie stawki hurtowe uniemożliwiają ponadto mniejszym operatorom oraz operatorom z mniejszych krajów UE zaoferowanie swoim klientom bardziej konkurencyjnych pakietów danych.
- Dysponując taką solidną podstawą, Komisja powinna być w stanie przedstawić wczesną jesienią propozycję legislacyjną Parlamentowi Europejskiemu i Radzie. Osobiście zaangażuję się w stworzenie warunków do osiągnięcia porozumienia politycznego jeszcze podczas prezydencji francuskiej – mówiła Viviane Reding podsumowując ustalenia KE.
UKE popiera KE
Wczoraj na stronach UKE ukazał się komunikat, w którym Prezes Urzędu opowiedział się za rozszerzeniem unijnych regulacji na SMS-y, MMS-y i transmisję danych.
UKE po przeanalizowaniu cen w III kwartale 2007, w I kwartale 2008 oraz najnowszych cen na dzień 26 czerwca 2008 r., nie zauważył tendencji spadkowych cen SMS-ów. Według UKE ceny hurtowe i detaliczne pozostają na tym samym poziomie i znacznie odbiegają od ponoszonych kosztów operatorów.
Jeśli chodzi o transmisje danych to UKE zauważa, że w Polsce, mimo znacznej obniżki poziomu stawki hurtowej (z ponad 9 EUR/MB w II kwartale 2007 roku do około 4 EUR/MB w I kwartale 2008 roku), nie dało się zaobserwować spadku cen detalicznych. Zdaniem Prezesa UKE na przykładzie Polski widać, że operatorzy w niewielkim stopniu reagują na obniżki stawek hurtowych, co wyraźnie wskazuje na zniekształcenie konkurencji w tym segmencie, szczególnie na poziomie detalicznym.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|