Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Poznań: burzliwa dyskusja o open source

30-06-2008, 08:46

Czy jest sens kupować do urzędów pakiet MS Office, skoro urzędnicy wykorzystują 5% możliwości oprogramowania biurowego? Odpowiedź na to m. in. pytanie została przedstawiona poznańskim Radnym i pracownikom magistratu w czasie spotkania zorganizowanego przez Fundację Wolnego i Otwartego Oprogramowania. Spowodowało to burzliwą dyskusję.

Wspomniane spotkanie odbyło się w ubiegłym tygodniu. Miało miejsce podczas sesji i na zaproszenie Komisji Budżetu, Finansów i Rozwoju Gospodarczego. W spotkaniu brali udział m. in. przedstawiciele Urzędu Miasta Katowice, w którym oprogramowanie open source z powodzeniem stosowane jest od dwóch lat.

O wprowadzeniu otwartych rozwiązań mówiono głównie w kontekście oszczędności. Przedstawiono przypadki udanych wdrożeń w Polsce. W Katowicach dzięki wprowadzeniu Open Office udało się zaoszczędzić aż 340 tysięcy złotych w ciągu trzech lat. Z kolei W Urzędzie Miasta w Jaworznie wprowadzenie Open Office, Linuksa i innych otwartych programów pozwoliło na poczynienie 390 tysięcy zł oszczędności od 2006 roku.

W czasie spotkania podkreślono również, że według badań przeprowadzonych w Urzędzie Miasta Jaworzno, urzędnicy najczęściej wykorzystują tylko ok 5% możliwości oprogramowania biurowego. Dlatego rezygnowanie z migracji na open source z powodu niedostępności niektórych zaawansowanych funkcji w pakiecie biurowym wydaje się mało rozsądne.

Podano przy okazji przykład Urzędu Miasta Katowice, gdzie kupowane są teraz komputery z Open Office i tylko na pisemne uzasadnienie użytkownika komputera zakupowany jest inny pakiet biurowy. W przypadku magistratu, który dysponuje ponad tysiącem komputerów, potencjalne oszczędności są gigantyczne.

Po prezentacjach ekspertów i praktyków, którzy mówili o możliwościach otwartego oprogramowania, wywiązała się ożywiona dyskusja. Przedstawiciele Poznania bronili tezy, że podjętych raz wdrożeń nie można nagle porzucać na rzecz innych. Ponadto argumentowali, że instytucje rządowe wymagają raportów, które mają być wysyłane wyłącznie w formatach MS Office. Z kolei goście z innych urzędów podpowiadali, jak radzić sobie w tymi problemami i opowiadali jak sami rozwiązali te kwestie.

Spotkanie nie skończyło się jednoznacznymi wnioskami, ale - jak mówią przedstawiciele WiOO - stało się podstawą do dalszych intensywnych kontaktów pomiędzy jego uczestnikami, celem pogłębiania dyskusji nt. rozwoju informatycznego poznańskiej administracji.

Nie jest to pierwsze spotkanie przedstawicieli Fundacji Wolnego i Otwartego Oprogramowania z przedstawicielami władz samorządowych. W kwietniu br. spotkali się oni z wiceprezydentem Katowic. W czasie spotkania padła zapowiedź dalszych migracji na open source w Katowicach.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: FWiOO