Rozpisując przetarg dla czystej przyzwoitości warto unikać nie tylko znaków towarowych, ale również wyrażeń marketingowych stosowanych przez producentów. Uniwersystet Medyczny w Łodzi raczej nie przejmował się tą zasadą i dzięki temu czytając Specyfikację Istotnych Warunków Zamówienia można zgadnąć jaki sprzęt wygra w przetargu – donosi serwis Standardy.org. Uniwersytet Medyczny zaprzecza jednak, że naruszono zasady uczciwej konkurencji.
Nie od dziś wiadomo, że nieprawidłowe formułowanie specyfikacji istotnych warunków zamówienia (SIWZ) podczas przetargów publicznych na dostarczenie oprogramowania lub sprzętu, to w Polsce problem poważny. Najczęstszym błędem jest wymienianie w opisie zamówienia konkretnych produktów, a nie wymaganej funkcjonalności. W pewnych przypadkach można podać nazwę produktu, ale należy wtedy dodać słowa "lub równoważne". Niestety w większości przypadków osoby rozpisujące przetargi nie dbają o te "szczegóły".
W przypadku przetargu ogłoszonego w ubiegłym tygodniu przez Uniwersystet Medyczny w Łodzi znajdujemy podobne błędy. W SIWZ pada stwierdzenie, że....
pod pojęciem instalacji należy rozumieć podłączenie sprzętu i instalację systemu operacyjnego, MS Office - wersja zakupiona MOLP ACADEMIC wraz z wymaganymi sterownikami
Jak zauważa serwis Standardy.org, zamawiający wskazał na konkretne rozwiązanie używając znaku towarowego, a tego zabrania Prawo Zamówień Publicznych. Co prawda we wspomnianej SIWZ znajdujemy wymaganą przez ustawę frazę "dopuszcza składanie ofert równoważnych", ale w zestawieniu z powyższym fragmentem staje się jasne, że o żadnej ofercie równoważnej nie ma mowy.
Jeszcze ciekawsze jest stosowanie w SIWZ terminów zaczerpniętych wprost od producentów. W załączniku do dokumentu można przeczytać, że wymagana prędkość druku to
w ciągu zaledwie 26 sekund.
Słowo zaledwie może się wydawać wyrwane wprost z materiałów promocyjnych. Po użyciu wyszukiwarki przekonamy się, że mówiąc ściślej zostało ono wyrwane z materiałów promocyjnych firmy HP.
Standardy.org podaje również, że w kilku przypadkach zamawiający wymaga, aby sprzęt był objęty gwarancją NextBusinessDay. Jest to termin stosowany przez firmy HP i Dell. Zamawiający zamiast sięgać po ten termin mógł po prostu opisać świadczenia gwarancyjne jakich oczekuje.
AKTUALIZACJA
Biuro Zamówień Publicznych Uniwersytetu Medycznego w Łodzi odpowiedziało na nasze pytania dotyczące zastrzeżeń do SIWZ. Przedstawiciele biura zaznaczyli, że określenie przedmiotu zamówienia jest zarazem obowiązkiem jak i uprawnieniem zamawiającego. Według nich opis wymagań dotyczących przedmiotu zamówienia ma gwarantować uczciwą konkurencję, co nie jest równoznaczne ze sformułowaniem wymagań w sposób pozwalający na spełnienie wymagań technicznych wszystkim podmiotom działającym w danej branży.
- Sam fakt, że jednemu z wykonawców łatwiej jest spełnić wymagania zamawiającego, niż innemu nie może być traktowany jako ograniczenie konkurencji. Wskazanie konkretnego oprogramowania podyktowane jest interesem zamawiającego wynikającym z jego potrzeb. Zamówiony sprzęt w wielu wypadkach musi współpracować ze sprzętem medycznym, w który wyposażone są Kliniki. Aparatura ta w sposób właściwy pracuje jedynie przy wykorzystaniu systemu operacyjnego firmy Microsoft. Komputery muszą również obsługiwać aplikacje bazodanowe, wykorzystywane przez pracowników uczelni (dziekanaty, kwesturę), które poprawnie działają na sprzęcie komputerowym z zainstalowaną konkretną wersją systemu operacyjnego - czytamy w odpowiedzi UM.
Przedstawiciele biura dodali, że w zakresie wymagań gwarancyjnych (dotyczących niektórych pozycji) zamawiający opisał je w sposób, który wymaga zabezpieczenia gwarancyjnego w następnym dniu roboczym i wyjaśnia, że przyjmie produkty każdego wykonawcy, który udzieli takiej gwarancji.
Jeśli chodzi o charakterystykę polegająca na opisie: "prędkość druku - w ciągu zaledwie 26 sekund" to według UM nie jest ona charakterystyczna jedynie dla produktów firmy HP, a sam fakt posłużenia się "zwrotem marketingowym" nie narusza zasad uczciwej konkurencji.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*