Po eksperymentalnej, internetowej premierze albumu "In Rainbows" brytyjskiej grupy Radiohead w październiku zeszłego roku i całkiem obiecującym wyniku końcowym doświadczenia, pojawiły się spekulacje nt. ewentualnych naśladowców nowatorskiego modelu dystrybucji muzyki.

Lider Nine Inch Nails Trent Reznor, który wcześniej otwarcie zachęcał swych fanów do pobierania jego muzyki z sieci p2p, w tydzień po wspomnianej premierze Radiohead poinformował o zakończeniu współpracy z wytwórniami muzycznymi i rozpoczęciu nowego etapu w historii jego zespołu.

W piątek utwory z nowego albumu "Ghosts" (opublikowane na licencji Creative Commons) znalazły się na kilku publicznych i prywatnych trackerach BitTorrent jak The Pirate Bay, czy też What.cd i Waffles.fm.

Nowy album podzielony został na cztery części, które obejmują łącznie 36 utworów. Powstały one w ciągu ostatnich dziesięciu tygodni - jak przyznają muzycy, są one raczej owocem impulsu, aniżeli wypracowanej strategii artystycznej. Muzycy korzystali z pełnej swobody, jakiej doświadczają dopiero po wygaśnięciu kontraktu muzycznego z wytwórnią fonograficzną.

Użytkownicy BitTorrent mogą teraz legalnie pobrać pierwszych dziewięc utworów, które udostępnione zostały bezpośrednio przez artystów. Chociaż zespół świadomy jest, iż pozostałe z nich również znajdą się w obiegu p2p (co w międzyczasie naturalnie już nastąpiło), zachęca on swych fanów do zakupu płyty na oficjalnej stronie za jedyne 5 USD - do wyboru m.in. jako pliki mp3 320kbps, bądź w formacie bezstratnej kompresji FLAC.

O dużym zainteresowaniu internautów nowym albumem grupy świadczyć może fakt, iż znalazł się on w czołówce najpopularniejszych plików w The Pirate Bay. Czy jednak popularność w sieciach p2p przełoży się pozytywnie na legalną sprzedaż prowadzoną przez zespół, będzie można ocenić dopiero po pewnym czasie.