Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Argumentacja oraz metody, jakimi RIAA posługuje się w procesach osób oskarżonych o naruszenie praw autorskich, powinna doprowadzić do zamknięcia całego internetu... Do takiego, raczej specjalnie przerysowanego wniosku doszedł Ray Beckerman, jeden z nielicznych prawników, który z zapałem i dużym zaangażowaniem broni w sądach osób oskarżanych przez RIAA, organizację reprezentującą interesy branży fonograficznej.

robot sprzątający

reklama


Ray Beckerman wygłosił taką tezę kilka miesięcy temu, podczas konferencji poświęconej procesom wytaczanym przez RIAA.

Wczoraj, Nick Farrell z serwisu the Inquirer, postawił przypomnieć przemówienie Backermana w odniesieniu do wczorajszego postanowienia sędziego Kennetha M. Karas, który wyznaczył nową datę (26 stycznia 2007 r.) przedstawienia argumentów w sprawie wniosku o oddalenie oskarżenia w procesie Elektra v. Barker.

Prawnik odniósł się w nim do różnych procesów, w których brał udział, m.in.: do sprawy pani Barker, młodej dziewczyny, studentki pielęgniarstwa, która została kilka miesięcy temu oskarżona przez RIAA i przeciwko której toczy się sprawa sądowa. Beckerman próbował skłonić sąd do oddalenia oskarżenia, gdyż nie zawierało ono informacji o żadnych niedozwolonych czynach, żadnych danych, ani dat, kiedy zostało popełnione naruszenie praw autorskich, czyli dowodów wymaganych w normalnym postępowaniu.

W odpowiedzi RIAA stwierdziła, że już sam fakt udostępnienia plików w internecie ("making available") stanowi... pogwałcenie prawa autorskiego. Zdaniem Backermana, jeśli ten "śmiały i szokujący argument zostałby zaakceptowany przez sąd, oznaczałoby to prawdopodobnie konieczność zamknięcia całego internetu".

Takie postawienie sprawy przez RIAA skłoniło kilka innych, niezaangażowanych w sprawę organizacji (m.in. EFF) do złożenia w sądzie ekspertyz i dodatkowych wyjaśnień, w celu wsparcia starań pani Barker o oddalenie oskarżenia. Z kolei RIAA uzyskała poparcie od innej, podobnej organizacji - MPAA, która także złożyła swoje dokumenty wspierające stanowisko przedstawicieli wytwórni fonograficznych.

1  2 3  - 

Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

UKE ulgowo traktuje VoIP



Ostatnie artykuły:


fot. DALL-E



fot. DALL-E



fot. Freepik



fot. DALL-E



fot. DALL-E