ciąg dalszy...
Osoby, które nie mogą się obejść bez telefonu stacjonarnego mogą zakupić sobie w takiej sytuacji bramkę VoIP (ceny kształtują się na aukcjach już od ok 100 zł), do której podłączą swoje aparaty telefoniczne i korzystając z możliwości dzwonienia przez internet (wybór dostawców VoIP w Polsce jest naprawdę całkiem pokaźny) zaoszczędzą nie tylko na abonamencie, ale również na kosztach rozmów.
Minusem tego rozwiązania jest to, że zgodnie z zapisami w cenniku TP (.rtf spakowany do .zip), firma pobierze od nas z góry opłatę za cały zadeklarowany okres zawieszenia. Nie może on być jednak dłuższy niż 12 miesięcy. Po tym okresie telefon jest bezpłatnie odblokowywany i po kolejnym miesiącu ponoszenia standardowych opłat ponownie można zawiesić usługę.
Jeśli chcemy więc zaoszczędzić w skali co najmniej roku, musimy liczyć się z niemałym wydatkiem w pierwszym miesiącu - 100 zł za najtańszą bramkę VoIP + 256,20 zł za 12 miesięcy zawieszenia usług telefonicznych, czyli w sumie około 356 zł. Dzieląc tę kwotę przez 12 wyjdzie nam niecałe 30 zł miesięcznie - jest to o prawie 13 zł mniej, niż abonament za plan TP standardowy (42,70 zł brutto), a w kolejnych latach suma ta będzie jeszcze niższa, bo bramka będzie już zamortyzowana (choć mam nadzieję, że do tego czasu UKE uda się doprowadzić do nowych standardów na rynku, w których wspomniane usługi będą u wszystkich operatorów rozdzielone). Oczywiście do tego trzeba jeszcze doliczyć koszty rozmów, ale osoby już korzystające z dobrodziejstw VoIP zdają sobie dobrze sprawę, że zwykle są one dużo niższe, niż w przypadku korzystania z telefonii stacjonarnej. No, chyba że mając świadomość niskich kosztów połączeń rozgadamy się na dobre ;-)
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.