Konto PiS zostało skasowane na Naszej-Klasie we wtorek, 21 października. Przedstawiciele PiS szybko zareagowali, pytając administrację serwisu o powód usunięcia. Jak wyjaśniają na łamach Politbiuro.pl, konto partii było oznaczone zgodnie z regulaminem jako fikcyjne.

Internauci komentujący tę sprawę w sieci dopatrują się naruszenia punktu 6.7 regulaminu Naszej-Klasy, w którym

Zabrania się wykorzystywania Serwisu w sposób sprzeczny lub niewłaściwy z jego celem społecznościowym. Niedozwolone jest w szczególności umieszczanie treści i zdjęć o charakterze erotycznym czy pornograficznym, naruszających zarówno polskie jak i międzynarodowe normy prawne oraz moralne, obrazujących lub propagujących przemoc, nienawiść, dyskryminację (rasową, kulturową, etniczną, religijną lub filozoficzną itp.), naruszających dobra osobiste lub obrażających godność innych osób. Zabrania się również rozsyłania spamu i niezamówionej informacji handlowej oraz uprawiania działalności komercyjnej, reklamowej, promocyjnej itp.

Możliwe, że osoby zarządzające profilem PiS na Naszej-Klasie zbyt słabo przykładały się do moderacji komentarzy, wśród których zdarzały się treści obraźliwe - sugeruje Politbiuro.pl.

Zdaniem redaktorów serwisu TuskWatch.pl, monitorującego i krytykującego obecną ekipę rządzącą w Polsce, decyzja o skasowaniu profilu PiS na N-K może mieć nawet charakter... cenzury politycznej. Co ciekawe, kilka miesięcy temu serwis ten sam doświadczył podobnego potraktowania przez administratorów N-K, którzy usunęli konto, powołując się właśnie na wskazany wyżej punkt. Redakcja TuskWatch.pl odebrała decyzję o usunięciu jej profilu jako ograniczenie wolności słowa ze względów politycznych, zaprzeczając zarzutom o rozpowszechnianie niezamówionej informacji handlowej, jaką miał stanowić adres internetowy w nazwie konta.

fot. - Konta PiS na Naszej-Klasie

Przedstawiciel PiS zapewnił natomiast, że partia jest gotowa dostosować charakter swojego profilu do wymogów regulaminu Naszej-Klasy. Chciałaby jednak wcześniej poznać powody usunięcia jej profilu.

Warto przypomnieć, że w Naszej-Klasie jest kilkanaście milionów kont. Nie sposób jest je wszystkie w krótkim czasie przejrzeć i ocenić, nawet jeśli zajmowałoby się tym kilkudziesięciu administratorów. Trudno w takiej sytuacji zakładać złą wolę pracowników Naszej-Klasy, choć nie można też wykluczyć czynnika nadgorliwości. Możliwe, że po pisowskim profilu przyjdzie także czas na konto PO oraz innych partii, jak tylko obsługa zajmująca się weryfikacją zgodności z regulaminem na nie trafi.