Dziennik Internautów (DI): Sieciowe narzędzia do obsługi firmy wydają się być skierowane do mniejszych podmiotów. Czy rzeczywiście tak jest?

Paweł Regiec (PR): Rzeczywiście najwięcej naszych klientów zaliczyć należy do sektora MSP, co wynika również z liczebności podmiotów w tym segmencie rynku. Niemniej jednak wśród naszych klientów znajduje się wiele specjalistycznych przedsiębiorstw, zatrudniających niejednokrotnie kilkuset pracowników.

DI: Jakie rozmiary ma największa firma, którą obsługujecie?

PR: Jako przykład dużych firm, korzystających z naszych rozwiązań w modelu cloud computing, warto wskazać m.in. największego niezależnego operatora pocztowego – firmę Inpost (usługa Comarch iOPT!MA24) oraz korporację BP Europe (usługa iBard24).

DI: Korzystacie z własnego oprogramowania sieciowego do obsługi iComarch24?

PR: Oczywiście, w naszej codziennej pracy korzystamy również z własnych rozwiązań. Przykładowo jednym z naszych najnowszych kanałów dystrybucji jest platforma iMall24, w której sprzedajemy część naszej oferty. Co więcej, wszyscy nasi pracownicy wykonują automatyczny backup danych ze swoich komputerów za pomocą aplikacji iBard24 Backup Online. Przykładamy wielką wagę do bezpieczeństwa danych i systematycznego wykonywania kopii zapasowych. iBard24 całkowicie automatyzuje ten proces.

DI: Czy wasze usługi wspierają również urządzenia przenośne, takie jak smartfony?

PR: Rynek smartfonów w Polsce dynamicznie się rozwija. Na bieżąco śledzimy rynkowe trendy i jeśli nasi klienci zgłaszają takie potrzeby, natychmiast reagujemy nowymi funkcjonalnościami w naszych aplikacjach. Pracujemy m.in. nad wersjami na mobilne systemy operacyjne dla naszych usług. Szczegóły klienci poznają niebawem.

DI: Wielokrotnie wspominacie, że jedną z wielu zalet waszych usług jest ich wzajemna integracja. Uruchamiając jednak niedawno iSklep24, weszliście na bardzo konkurencyjny rynek. Co wyróżnia ofertę waszych sklepów internetowych na przykład od tych z IAI-Shop?

PR: Przede wszystkim, tak jak Pan wspomniał, najbardziej rozbudowana integracja między aplikacją Comarch iSklep24 a systemem sprzedaży (np. Comarch OPT!MA). Jest to integracja, za którą nasi klienci nie muszą ponosić dodatkowych opłat, jak w przypadku konkurencyjnych rozwiązań dla sklepów internetowych. Nasi klienci mogą, za pomocą jednego kliknięcia, wyeksportować z magazynu do sklepu internetowego towary, ich zdjęcia, opisy i ceny. Po dokonaniu sprzedaży w e-sklepie system automatycznie ściąga dane kontrahenta, generuje fakturę oraz uaktualnia stany magazynowe. To wielkie udogodnienie dla sprzedawcy, któremu czas obsługi logistycznej zamówienia skraca się do minimum.

Drugim wyróżnikiem naszej oferty dla sprzedawców internetowych jest nowa platforma handlowa iMall24, która staje się dodatkowym kanałem dystrybucji dla naszych klientów. Jest to wirtualna galeria handlowa, w której nasi klienci bezpłatnie mogą udostępniać i sprzedawać swoje towary. Przewagę konkurencyjną chcemy osiągnąć dzięki innowacyjnym rozwiązaniom wspierającym sprzedaż oraz ogromnej bazie towarowej, jaką dysponują w swoich magazynach klienci korzystający z oprogramowania klasy ERP oferowanego przez Comarch.

DI: Jakie są formy rozliczeń między sklepami korzystającymi z platformy a klientami?

PR: Najpopularniejsze formy rozliczeń to: gotówka przy odbiorze, przelew tradycyjny oraz płatności online. Wszystkie są możliwe do zdefiniowania w aplikacji Comarch iSklep24, a właściciel sklepu sam decyduje, które z nich udostępnia swoim klientom.

DI: Czy użytkownicy platformy mogą sami wybierać firmę pośredniczącą w płatnościach, czy mają to narzucone z góry? Mogą negocjować z podmiotami obsługującymi płatności online wysokość prowizji?

PR: Wybór operatora płatności online pozostawiamy w gestii naszych klientów, którzy mogą indywidualnie negocjować warunki rozliczeń z firmami obsługującymi płatności online. Platforma Comarch iSklep24 została zintegrowana z największymi graczami na rynku płatności online: Dotpay, Płatności.pl, Przelewy24, PayPal, MultiTransfer, eCard oraz mTransfer. Dzięki temu konfiguracja płatności jest bardzo prosta.

DI: Czy istnieje możliwość przeniesienia całego sklepu do platformy iSklep24 wraz z produktami i szatą graficzną?

PR: Przeniesienie całej szaty graficznej sklepu 1:1 z innej platformy na Comarch iSklep24 jest w tej chwili niemożliwe, natomiast Comarch iSklep24 można dowolnie modyfikować pod względem graficznym, uzyskując wymagany efekt. Produkty są natomiast importowane z systemu do zarządzania firmą Comarch (Comarch OPT!MA, Comarch iOPT!MA24, Comarch CDN XL lub Comarch ALTUM), więc można je w prosty sposób wyeksportować do dowolnego innego sklepu opartego o rozwiązanie Comarch iSklep24.

DI: Choć usługi do wykonywania backupu na zdalnych serwerach, takie jak iBard24, stają się coraz popularniejsze, również im zdarzają się awarie. Gdzie znajdują się serwery waszej usługi?

PR: Serwery przechowujące dane klientów iBard24 są w całości zlokalizowane w nowoczesnym centrum danych Comarch Data Center. Wszystkie dane naszych klientów znajdują się na terenie Polski, co ma również znaczenie w przypadku przechowywania np. faktur elektronicznych. W naszej historii nigdy nie zdarzyła się awaria, która jakkolwiek byłaby odczuwalna przez naszych klientów. Wszystkie dane są przechowywane jednocześnie na dwóch niezależnych serwerach, co eliminuje ryzyko awarii jednego z nich. Co więcej, korzystamy z macierzy RAID6, które zapewniają najwyższą odporność na uszkodzenia pojedynczych dysków. Najwyższe standardy bezpieczeństwa Comarch Data Center gwarantowane są m.in. przez certyfikat zgodności z normą ISO/IEC 27001.

DI: Ile firm korzysta już z usługi iBard24?

PR: W chwili obecnej z naszych rozwiązań do backupu online korzysta już 4500 podmiotów, a z tygodnia na tydzień obserwujemy coraz większe zainteresowanie tym produktem. Miesięcznie pozyskujemy nawet kilkuset nowych klientów.

DI: iBard24 wspiera wykonywanie kopii zapasowych na wszystkich najpopularniejszych desktopowych systemach operacyjnych?

PR: Przy rozwoju naszych aplikacji wsłuchujemy się przede wszystkim w potrzeby i wymagania naszych klientów. Ogromna większość z nich pracuje na platformie Windows i aplikację optymalizujemy szczególnie w tym obszarze. Systemy operacyjne Mac OS oraz Linux to w Polsce wciąż mniejszość, niemniej jednak monitorujemy rynek i jesteśmy gotowi na rozwój aplikacji również w tym kierunku.

DI: Wykorzystanie webowych narzędzi wiąże się z pewnym ryzykiem przechwycenia naszych internetowych kont. W jaki sposób zabezpieczony jest proces logowania do usług iComarch24? Wyłącznie loginem i hasłem?

PR: Login i hasło to podstawowe zabezpieczenie w usługach internetowych. Klienci powinni dbać o to, aby te dane nie zostały udostępnione osobom trzecim. Dodatkowym zabezpieczeniem stosowanym w naszych usługach jest logowanie zabezpieczone certyfikatem SSL. Podobne systemy zabezpieczeń stosuje się m.in. w bankowości internetowej, z której każdy z nas korzysta na co dzień.

DI: Usługi sieciowe z pewnością w wielu przypadkach mogą pomóc zaoszczędzić czas, a do tego zdalna obsługa jest zwykle wygodniejsza. Co w przypadku, gdy dany klient nie będzie sobie w stanie sam poradzić? Jak wygląda wsparcie techniczne dla takich osób w iComarch24?

PR: Zazwyczaj klienci nie mają najmniejszych problemów z użytkowaniem naszych aplikacji. Mimo wszystko mamy przygotowany system pomocy dla naszych klientów. Oprócz podręczników elektronicznych i materiałów szkoleniowych, dla każdej z naszych usług zapewniamy pomoc zdalną naszych konsultantów, z którymi można kontaktować się telefonicznie oraz poprzez e-mail i nasze formularze kontaktowe. Nasi konsultanci pomagają rozwiązywać niejasności i odpowiadają na wszystkie pytania klientów. W razie potrzeby jest także możliwość skorzystania z usług naszej autoryzowanej sieci partnerskiej. W całej Polsce funkcjonuje ponad 900 firm informatycznych, które wdrażają i szkolą klientów z zakresu naszego oprogramowania.

DI: Choć można zakładać, że z webowych narzędzi do obsługi firmy korzystają głównie podmioty działające w sieci, wcale nie musi tak być. Jak to wygląda w przypadku usług iComarch24?

PR: Dzisiaj naprawdę niewiele jest firm, które w ogóle nie działają w sieci. Praktycznie każdy przedsiębiorca ma swoją skrzynkę e-mail, co jest już przejawem "uinternetowienia". Mamy natomiast wielu klientów, którzy korzystają z naszych produktów, będąc mało aktywnymi w internecie. Zaletą naszych rozwiązań jest łatwość obsługi, dzięki czemu nasi klienci nie muszą być internetowymi specjalistami. Warunkiem koniecznym jest oczywiście posiadanie dostępu do internetu, najlepiej stabilnego.

DI: Jaka jest największa zaleta i wada korzystania z tego typu usług do obsługi firmy?

PR: Zaletą jest przede wszystkim znaczne obniżenie kosztów dzięki płatnościom abonamentowym oraz braku konieczności inwestowania we własną infrastrukturę (nowoczesne komputery, własne serwerownie).

Wielu przedsiębiorców za wadę uznaje konieczność wysyłania firmowych lub osobistych danych na serwery zewnętrznej firmy. Dlatego tak ważne jest, aby przy wyborze usługodawcy korzystać tylko z zaufanych i ugruntowanych na rynku parterów biznesowych, którzy są w stanie zapewnić najwyższe standardy bezpieczeństwa i dostępności do usług internetowych.

DI: Dziękujemy za rozmowę!