Motorola Mobility Holdings Inc., która powstała w wyniku podziału firmy Motorola Inc. w styczniu br., podała wyniki finansowe za drugi kwartał 2011 roku. Firma drugi kwartał z rzędu prezentuje lepsze dane, co zdaje się potwierdzać, że decyzja o rozdzieleniu była słuszna. Przychody wyniosły 3,33 mld USD, o 27,9 proc. więcej niż rok wcześniej. Jednocześnie o 27,1 proc. wzrosły koszty sprzedaży, co pozwoliło zwiększyć marżę brutto z 664 do 864 mln USD.

Firma sprzedała łącznie 11 mln urządzeń, w tym 4,4 mln smartfonów oraz 440 tys. tabletów XOOM. Rok wcześniej sprzedaż była na poziomie 8,3 mln telefonów, z czego tych zaawansowanych 2,7 mln. Przychody z tego segmentu wyniosły 2,4 mld USD, o 41 proc. więcej niż w Q210. Strata wyniosła 85 mln USD wobec 87 mln USD rok wcześniej. Poszerzona została oferta smartfonów z serii Droid, w Chinach pojawiły się cztery nowe modele, z kolei w Stanach Zjednoczonych na rynek ma zostać wprowadzonych 10 kolejnych telefonów w tym roku.

>> Czytaj także: Motorola Xoom już za tydzień w Polsce

Segment rozwiązań dla domu przyniósł przychody w wysokości 907 mln USD, o 2 proc. więcej niż rok temu. Z 29 do 62 mln USD wzrósł zysk netto tej części Motorola Mobility.

Łączna strata netto wyniosła 56 mln USD wobec 77 mln USD zysku w analogicznym okresie roku poprzedniego i 81 mln USD straty w poprzednim kwartale. Strata na akcję została zmniejszona z 27 do 19 centów.

W podziale na regiony widać wyraźne zmniejszenie roli Ameryki Północnej. W ciągu trzech miesięcy udział tego regionu spadł z 56 do 43 proc. w segmencie urządzeń mobilnych. Straciły także Chiny kontynentalne - z 15 do 14 proc. Wzrosło za to znaczenie Ameryki Łacińskiej (z 20 do 24 proc.), pozostałych krajów Azji (z 4 do 10 proc.), a także Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki (z 5 do 9 proc.).

Co do trzeciego kwartału br., Motorola spodziewa się zysku netto na akcję w przedziale 0-10 centów. W całym roku wskaźnik ten powinien wynieść od 48 do 60 centów. Firma spodziewa się więc znacznego przyspieszenia, zwłaszcza w czwartym kwartale. Sugerować to może wzmożoną akcję marketingową, jak również wprowadzenie kolejnych modeli na rynek.

>> Czytaj także: Wideorecenzja Motoroli Flipout