Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Prowadzenie własnego biznesu to wielkie wyzwanie, które może przynieść wiele satysfakcji - nie tylko w postaci finansowej. Żeby jednak nadążyć za zmieniającym się rynkiem, trzeba stale trzymać rękę na pulsie. Wiedzą to dokładnie właściciele flot samochodowych. Od pewnego czasu coraz częściej wykorzystują urządzenia pomagające w monitoringu własnych pojazdów. Na czym to dokładnie polega? Jakie zapewnia korzyści?

robot sprzątający

reklama


Jasna strona technologii

Bez wątpienia żyjemy w czasach bardzo szybkiego rozwoju technologii. Widać to na każdym kroku. Posługiwanie się nowoczesnymi urządzeniami bardzo ułatwia życie, sprawiając, że zyskuje na tym nasza aktywność prywatna oraz zawodowa. Właściciele firm już dawno zauważyli, że warto pójść tą drogą, inwestując w rozwiązania wpływające na lepszą efektywność świadczonych usług i dostarczanych produktów. Nowoczesne technologie pomagają w proklienckim działaniu, ale też pozwalają na duże oszczędności i pełną kontrolę nad firmowym majątkiem. 

Doskonałym przykładem urządzenia związane z monitoringiem floty, oferowane przez różne firmy, między innymi https://www.internetum.com/technology/telemetry-systems/. Jak pokazują liczne raporty (na przykład opracowane przez Research and Markets), wartość rynku stale rośnie, co oznacza, że za kilka lat monitorowanie firmowych pojazdów nie będzie chlubnym wyjątkiem, lecz obowiązkiem, który pozwala przetrwać na rynku. Lepiej więc zawczasu się przygotować niż wprowadzać to rozwiązanie, gdy już wszyscy będą je stosować. 

Śledzenie pojazdów - jak to działa?

Monitoring floty samochodowej - na czym polega?

Biznes nie istnieje bez transportu, który jest niczym koło zamachowe gospodarki. Pobudza rynek, napędza aktywność różnych - zarówno dużych, jak i małych - firm, pozwala na jeszcze efektywniejsze rozwijanie swoich usług. Z przewożeniem towarów związane są jednak liczne problemy, o jakich niestety dowiadujemy się już po fakcie, przez co trudniej nad nimi zapanować. 

Tak przynajmniej było do niedawna, bo od kiedy dostępny jest system monitoringu, nic już nie jest takie samo. Teraz bowiem za sprawą szeregu kamer, trackerów GPS oraz aparatów zapisujących szczegółowe dane techniczne pojazdu, możemy dowiedzieć się o wszystkim, co istotne, między innymi, jak pracuje silnik (nie zużywa za dużo paliwa?), czy jaka jest temperatura przewożonego towaru (nie jest za wysoka bądź za niska?).

Na podstawie takich informacji widać najważniejsze niedociągnięcia, nad którymi trzeba się skupić. Kierowca mający problemy z niezbyt płynną jazdą (zbyt gwałtowne hamowanie) lub notorycznie przekraczający prędkość, wysyłany jest na specjalne szkolenia mające pomóc mu zniwelować te zachowania. To bardzo ważne dla firmy nie tylko pod względem oszczędności, bo płynna jazda to mniejsze zużycie paliwa, ale też w zakresie bezpieczeństwa, gdyż prawidłowo i przepisowo jeżdżący kierowca nie powinien spowodować wypadku. 

A co na to kierowcy?

Piszemy o korzyściach dla przedsiębiorców, lecz nie zapytaliśmy jeszcze, jak do tematu podchodzą kierowcy? Czy monitoring nie godzi w ich prywatność? Jak się na to zapatrują? Rzeczywiście niektórzy z nich nie są zadowoleni z faktu, że w świecie naszpikowanym coraz większą ilością kamer, także i tu są kontrolowani. To naturalny odruch, bo nikt nie lubi być nadmiernie sprawdzany.

Z drugiej strony panuje większe niż wcześniej zrozumienie takich działań, bo korzyści wynikające z lepszej, bezpieczniejszej jazdy stają się także ich udziałem. Pracownicy chcący lepiej jeździć są wysyłani na kursy doszkalające, dzięki czemu mogą poprawiać swoje umiejętności, przez co stają się jeszcze lepszymi, bardziej pożądanymi na rynku pracownikami. Pracodawcy zdecydowanie bardziej cenią właśnie takie osoby - świadome popełnianych błędów, chcących się uczyć.

 

Foto: Adobe Stock, treść: materiał partnera


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:

fot. DALL-E



fot. DALL-E



fot. Freepik



fot. DALL-E



fot. DALL-E



fot. DALL-E