W sierpniu Dziennik Internautów pisał o przetargu na rezerwację częstotliwości z zakresu 2570-2620 MHz. 

Oferty w przetargu złożyły dwie firmy: Aero2 sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie oraz Milmex Systemy Komputerowe sp. z o.o. z siedzibą w Sosnowcu. Poddali się natomiast najwięksi operatorzy. Wojciech Jabczyński, przedstawiciel PTK Centertel, stwierdził, że ryzyko było zbyt duże.

Dziennik Internautów rozmawiał na temat przetargu ze Zbigniewem Krzyśko - Prezesem Zarządu Milmex. Mówił on m.in. o szczegółach dotyczących bezpłatnej oferty i innych planach firmy.

DI: Wielu internautów może nie znać firmy Milmex. Jakie są dotychczasowe doświadczenia spółki jako dostawcy internetu?

Zbigniew Krzyśko (ZK): Milmex Systemy Komputerowe Sp. z o.o. istnieje już 20 lat. Przez większą część tego okresu działalność spółki skupiała się na wytwarzaniu i sprzedaży oprogramowania klasy ERP oraz sprzętu i sieci komputerowych. Na rynku telekomunikacyjnym Milmex obecny jest od 2006 roku, kiedy to w Krakowie uruchomiona została pilotażowa instalacja w technologii WCDMA, umożliwiająca oferowanie zintegrowanej usługi szerokopasmowego dostępu do internetu i stacjonarnej sieci telefonicznej drogą bezprzewodową, w licencjonowanym paśmie 3,5 GHz. Obecnie na bazie tej instalacji, rozbudowanej i poszerzonej o działalność B+R, świadczone są usługi dostępowe na terenie Krakowa.

Milmex posiada również rezerwacje częstotliwości w tym paśmie w kilkudziesięciu innych miastach i gminach w Polsce i planuje rozpocząć w najbliższym czasie komercyjne świadczenie tam podobnej usługi, z wykorzystaniem jednak już najnowszej technologii, jaką jest WiMAX 802.16e-2005 (tzw. WiMAX mobilny).

fot. - Zbigniew Krzyśko - Prezes Zarządu Milmex Systemy Komputerowe Sp. z o.o. (NetMaks Telecom)

DI: Jakie są plany Milmex związane z częstotliwościami 2570-2620 MHz.

ZK: W przypadku wygrania przetargu planujemy oferować w tym paśmie taką usługę, jak obecnie - bezprzewodowy dostęp do internetu i sieci telefonicznej, zarówno o charakterze stacjonarnym-nomadycznym (z możliwością przenoszenia urządzeń klienckich w całym obszarze zasięgu stacji bazowych przy zachowaniu jednolitych parametrów usługi), jak i całkowicie mobilnym – na przykład przy użyciu laptopów wyposażonych w karty czy wbudowane chipsety obsługujące standard 802.16e-2005. Technologia WiMAX umożliwia nam standardowe oferowanie usług z realną prędkością do 8 Mbit/s bez limitów transferu. Oczywiście maksymalna prędkość możliwa do osiągnięcia przy tej technologii jest znacznie wyższa – około 28 Mbit/s przy kanale o szerokości 10 MHz. Usługa telefonii ma być świadczona tak, jak obecnie, w technologii VoIP z QoS, z zachowaniem jakości połączenia praktycznie równej tradycyjnej telefonii stacjonarnej – podkreślam to, bo dla wielu osób VoIP wciąż kojarzy się z namiastką prawdziwej telefonii, z kiepską jakością.

Niezależnie od tego, warunki przetargu zobowiązują nas do zaoferowania wszędzie tam, gdzie zaoferowalibyśmy usługę komercyjną, nieodpłatnego dostępu do internetu z prędkością do 256 kbit/s. Z usługi tej – dla rozwiania wątpliwości, nie byłaby to w żadnym razie usługa powiązana z płatną usługą telefoniczną - będzie mógł skorzystać każdy abonent wyposażony w urządzenie klienckie WiMAX. Spodziewamy się, że na rynku pojawiać się będzie coraz więcej takich urządzeń, jak również laptopów czy netbooków wyposażonych w zintegrowane karty WiMAX, a ich cena będzie szybko spadać. Na stronie http://www.wimaxforum.org/productshowcase można zobaczyć już sporo takich urządzeń, z certyfikatem WiMAX dla pasma 2,5 GHz, czyli dla takiego, jakie jest przedmiotem przetargu.

Planujemy również szereg usług dodatkowych dla naszych abonentów, jak również mobilne i stacjonarne usługi reklamowe. Docelowy zasięg to cały kraj. Mocnym atrybutem naszej komercyjnej oferty zapewne także będzie Bezpłatna Telefonia Gminna – w obszarach gminnych/regionalnych; Bezpłatna Telefonia Krajowa – w obszarze całego kraju. Z samego założenia będzie to oferta wyjątkowo konkurencyjna do tego co w tym zakresie na rynku istnieje.

DI: Na czym będą polegać usługi Bezpłatnej Telefonii Krajowej i Bezpłatnej Telefonii Gminnej?

ZK: Chodzi po prostu o darmowe połączenia telefoniczne pomiędzy naszymi abonentami. W przypadku pojedynczej gminy lub grup gmin można mówić o Bezpłatnej Telefonii Gminnej, w przypadku objęcia usługą całego kraju będzie to Bezpłatna Telefonia Krajowa.

DI: Kiedy pierwsi internauci będą mogli skorzystać z bezpłatnego internetu?

ZK: Oceniamy, że pierwsze stacje mogą  być uruchomione w kilka miesięcy od udostępnienia częstotliwości, czyli już w połowie 2010 r. 

DI: PTK Centertel chciał wystartować  w przetargu na częstotliwości 2570-2620 Mhz, ale ostatecznie się na to nie zdecydował. Żaden inny duży operator nie chciał  wejść w przetarg. Przedstawiciel PTK Centertel stwierdził , że pierwszą dużą przeszkodą jest  technologia TDD, którą trzeba zastosować, aby pasmo "podzielić" zgodnie z wytycznymi UKE.

ZK: W przypadku mobilnego WiMAXa akurat nie jest to przeszkodą, ale zaletą. Standard 802.16e-2005 przewiduje w zasadzie używanie właśnie TDD i certyfikowane obecnie urządzenia wspierają właśnie tę metodę dupleksu. Operatorzy komórkowi natomiast zamierzają przechodzić na technologię LTE - będącą "naturalnym" rozszerzeniem UMTS - która zasadniczo zakłada dupleks FDD. 

DI: Dlaczego - zdaniem firmy Milmex - w przetargu na częstotliwości 2570-2620 MHz nie wystartował  żaden z dużych operatorów infrastrukturalnych telefonii komórkowej?

ZK: Naszym zdaniem są dwie przyczyny. Po pierwsze tym operatorom nie zależy na tym, by oferować bezpłatną  usługę, nawet o niskich parametrach, bo może to odebrać im część dotychczasowych komercyjnych abonentów. Po drugie w przetargu można dostać sporo – aż do 30% - punktów za zaoferowanie w okresie przejściowym – przez trzy lata od chwili rozpoczęcia wykorzystywania pasma 2,5 GHz – bezpłatnego dostępu do internetu w posiadanych pasmach poniżej 1 GHz. Chociaż z jednej strony taki zapis faworyzuje operatorów komórkowych, posiadających licencję na takie pasma, to z drugiej strony UKE zinterpretował go w sposób praktycznie uniemożliwiający skorzystanie z niego „zasiedziałym” operatorom – żądając przeznaczenia na bezpłatny dostęp 20% całości posiadanych zasobów - łącznie z przeznaczanymi na usługi głosowe - oraz precyzując minimalną prędkość dostępu na 128 kb/s w pierwszym roku, a 256 kb/s w następnych. Być może operatorzy uznali, że bez tych dodatkowych punktów będą musieli zaoferować cenę zbyt wysoką jak na przykry dla nich obowiązek dostarczania darmowej usługi. 

DI: Jak wysoko Milmex ocenia stopień  ryzyka związanego z oferowaniem bezpłatnego internetu na warunkach określonych przez UKE?

ZK: W naszej koncepcji nie ma ryzyka. Robiliśmy symulacje. Pasmo jest wystarczająco szerokie, by móc poświęcić 20 procent z niego na usługę bezpłatną. Dodatkowo przewidujemy, że część takich użytkowników po pewnym czasie wykupi i tak usługę komercyjną.

DI: Milmex posiada środki na inwestycje niezbędne do uruchomienia usług po wygraniu, czy będzie jeszcze musiał szukać inwestorów? 

ZK: Milmex jest w trakcie organizacji telekomunikacyjnej grupy kapitałowej. Za nią kryją się znaczące instytucje finansowe. Również w to angażują się nasi partnerzy technologiczni ze Stanów Zjednoczonych.

Równolegle Milmex intensywnie zabiega o środki unijne na przecież wysoce innowacyjne przedsięwzięcie. Niemniej w tym zakresie  napotyka na niebywały, wyjątkowo niezrozumiały opór ze strony PARP-u...  

DI: Milmex zaoferował już  bezpłatny internet bez limitów jako dodatek do oferty NetMaks Telefon. Ile osób może skorzystać z tej usługi? Z czego wynikała decyzja o udostępnieniu oferty bez limitu transferu? 

ZK: Pragniemy zaoferować potencjalnym klientom jak najkorzystniejszą ofertę. Sama usługa telefoniczna – zarówno abonament, jak i połączenia – jest tańsza od oferowanej np. przez Telekomunikację Polską, a teraz abonent otrzyma jeszcze darmowy dostęp do internetu. Obecnie zasięg tej oferty ma charakter lokalny.