Wszyscy wiedzieli, że Microsoft miał pokazać coś wielkiego. Plotkowano o tablecie z Windowsem 8 oraz e-czytniku, ale firma z Redmond potrafiła nas zaskoczyć.

To, co pokazano, to urządzenie o nazwie Surface. Microsoft prezentował urządzenie o takiej samej nazwie już w roku 2007, ale wówczas był to pierwszy multidotykowy komputer w kształcie stolika do kawy. Nowy Surface nie ma z tym monstrum wiele wspólnego. Czym zatem jest? To chyba najlepiej wyjaśnia obrazek poniżej.

Mamy zatem tablet ze specjalną podstawką oraz cienką klawiaturą, która pełni jednocześnie rolę pokrywy. Dzięki temu można pracować jak na laptopie. Microsoft przewiduje wydanie dwóch wersji tego urządzenia, jedną z Windowsem RT, drugą z Windowsem Pro. Będą też wersje z różnymi kolorami pokryw-klawiatur.

Surface z Windowsem RT będzie wyposażony w ekran 10-cali, będzie ważył 676 g, a grubość obudowy wyniesie 9.3 mm. To urządzenie będzie miało oczywiście procesor ARM oraz od 32 do 64 GB pamięci. Komunikacja z innymi urządzeniami będzie możliwa przez microSD, USB 2.0, Micro HD oraz antenę Video2x2 MIMO.

fot. - Surface - widok z tyłu

Surface z Windowsem Pro będzie miał ekran podobnej wielkości, ale obudowa będzie grubsza (13,5 mm), a dostępne opcje pamięci to 64 oraz 128 GB. W trakcie imprezy w Los Angeles Microsoft zaprezentował także urządzenie z Windowsem Pro i rysikiem.

Nie powiedziano nic o cenach tych komputerów, ale Microsoft zapewniał, że będą one "porównywalne i konkurencyjne" z innymi tabletami ARM oraz ultracienkimi komputerami. Wiadomo też, że najpierw dostępna będzie wersja dla ARM, a dopiero trzy miesiące później ukaże się urządzenie z Windows Pro.

Microsoft nie podał wszystkich szczegółów technicznych, np. prędkości procesora, ale firma najwyraźniej zrozumiała, że jej urządzenie nie będzie oceniane w kategoriach sprzętu. Dziś tablety i nowe komputery ocenia się jak sztukę, jak coś, co może nam odpowiadać lub nie. O wiele ważniejsza będzie faktyczna użyteczność, responsywność i ten nieokreślony, acz ważny czynnik znany jako cool factor.

Czytaj: Microsoft znów pokaże swój tablet. Tradycja żyje!

Warto zauważyć, że Microsoft wciąż nie wyłamał się z tradycji kontynuowanej od roku 2001. Firma znów zaprezentowała urządzenie dotykowe, które nie jest tylko lekko zmodyfikowaną wersją czegoś, co już znamy (tak właśnie postępuje Apple). Microsoft chce być nowatorski, a próba przyzwyczajania ludzi do rysików to już coś w rodzaju obsesji. Trzeba jednak przyznać, że rozstrzał pomiędzy Surface a znanymi dzisiaj urządzeniami nie jest tak duży, jak pomiędzy komputerami z 2001 roku i tym tabletem, który Microsoft zaprezentował 11 lat temu. Można więc powiedzieć, że firma z Redmond schodzi na ziemię.

Poniżej film, który w charakterystycznie mistyczny sposób przedstawia nowe urządzenie. Więcej informacji można znaleźć na stronie Surface.

Czytaj: Xbox 720: Okulary 3D, lepszy Kinect i niesamowita wydajność