W tej chwili oficjalnie wiadomo tylko jedno - Microsoft na poniedziałek przygotowuje jakieś wydarzenie w Los Angeles. Firma oficjalnie nie chce mówić, co ujawni. Nieoficjalnie mówi się, że przedstawi tablet wyprodukowany przez Microsoft, który będzie działał pod kontrolą systemu Windows RT i będzie wyposażony rzecz jasna w procesor ARM. Takie plotki podaje m.in. The Wrap (zob. Microsoft Manufacturing Tablet to Rival Apple iPad, Says Insider (Exclusive)).

Plotki są ciekawe w kontekście doniesień o tym, że Microsoft ma zamiar żądać od producentów OEM nawet 90 dolarów za kopię Windowsa RT. Jak zatem konkurować z iPadem za 499 dolarów? Odpowiedzią może być tablet, który będzie produkcją samego Microsoftu.

Może się wydawać, że Microsoft chce wbić się w nowe trendy. To nie tak. W rzeczywistości Microsoft ma coś w rodzaju tradycji prezentowania tabletów, serio, firma ta była w rzeczywistości jednym z pionierów tych urządzeń!

Niewiele osób już pamięta, że w roku 2001 w czasie imprezy COMDEX Fall w Las Vegas Bill Gates pokazał światu urządzenie typu tablet PC. Działało ono pod kontrolą systemu Windows XP Tablet PC Edition i było wyposażone w rysik. Problem w tym, że zbyt daleko wybiegało ono w przyszłość.

W maju 2007 roku Microsoft pokazał całkowicie dotykowy komputer Surface. Nie był to tablet i zdecydowanie nie był przenośny, ale po raz pierwszy pokazano całkowicie dotykowy komputer stworzony z myślą o multimediach, który w dodatku był multidotykowy i korzystał z gestów podobnych do powszechnego dziś pinch-to-zoom. 

Czytaj: Windows Phone: Chiny uratują system Microsoftu?

Na początku roku 2010 roku, kilka miesięcy przed premierą iPada, Steve Ballmer na targach CES w Las Vegas pokazał urządzenie o nazwie Slate PC, wyposażone w Windowsa. To urządzenie nie wytrzymało konkurencji z nieco młodszym rywalem.

Kolejną interesującą koncepcją Microsoftu było dwuekranowe urządzenie Courier, będące rodzajem osobistego elektronicznego dziennika. Projekt został zaprezentowany w marcu 2010 i wszyscy komentatorzy uznali pomysł za obiecujący, ale z jakiegoś powodu Microsoft go porzucił.

Co istotne,  wszystkie te nowinki Microsoftu były niezwykle ciekawe. Problemem było tylko zbyt daleko idące nowatorstwo (sic!). Microsoft snuł marzenia o tym, co może kiedyś się stać i pokazywał niedorobione prototypy. Firma Apple pokazała od razu dobry produkt, uznając z góry pewne jego ograniczenia, ale dopracowując w najdrobniejszych szczegółach to, co mogło rzeczywiście zadziałać.

Nie dziwicie się zatem, że ten, kto obserwuje Microsoft od lat, będzie miał mieszane uczucia, oglądając nowy tablet. Microsoft może być bardzo nowatorski, ale ze szkodą dla siebie. Jeśli natomiast zobaczymy produkt lekko tylko wystający ponad przeciętność, ale dobrze dopracowany, jest szansa na przynajmniej umiarkowany sukces. O ile oczywiście Microsoft nie zabije swojego produktu polityką cenową (zob. link poniżej).

Czytaj: Polityka cenowa Microsoftu zabije Windowsa RT?