Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Megaupload znika z sieci. Anonymous atakują w odwecie (wideo)

20-01-2012, 10:41

W związku z zamknięciem witryny Megaupload, a także bliźniaczej mu strony Megavideo, grupa Anonymous dokonała serii ataków na amerykańskie witryny rządowe.

Witryna Megaupload zniknęła z sieci w wyniku działań organizacji antypirackich. Serwisowi zarzucano istotne przyczynianie się do łamania praw autorskich, a także wyrządzenie strat sięgających niemal miliarda dolarów.

Czytaj także: Stratfor przywraca stronę po atakach

Miejsce, z którego internauci najczęściej pobierali przede wszystkim popularne filmy i seriale, cieszyło się ogromną popularnością. Tym bardziej wielu użytkowników boli więc fakt jego nagłego zniknięcia, który jednak nie pozostał bez odzewu ze strony samych zainteresowanych.

Znana grupa Anonymous w odpowiedzi na zamknięcie Megaupload dokonała serii ataków na największe amerykańskie witryny rządowe, w tym należące do Departamentu Sprawiedliwości czy FBI. Na liście dotkniętych przez internetowych aktywistów witryn znajdziemy m.in. adresy: justice.gov, universalmusic.com, riaa.org, mpaa.org, copyright.gov, hadopi.fr, wmg.com, bmi.com oraz fbi.gov.

- Jako Anonymous rozpoczynamy największy w historii atak na witryny rządowe oraz należące do przemysłu muzycznego - czytamy w ogłoszeniu pozostawionym w serwisie Pastebin. - Chyba FBI nie wyobrażało sobie, że tak po prostu uda im się odejść z tym, co zrobili. Powinni się byli nas spodziewać.

Amerykański Departament Sprawiedliwości tłumaczy, że zamknięcie serwisu Megaupload jest częścią jednej z największych operacji, która ma na celu walkę z piractwem. Warto przypomnieć, że kilka dni temu Anonymous zapewniali, że wkrótce celem ataków ma paść również Sony, które popierało ustawę SOPA.

Czytaj także: Wyciekły dane o ponad 240 urzędnikach NATO


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Pastebin, YouTube