Jakie zdarzenie przesądza o tym czy przedsiębiorca dokonał wykupu samochodu w 2021 roku? Czy jest to data wystawienia faktury, data przelewu, dzień aneksowania umowy leasingowej czy może ponownej rejestracji pojazdu? Czasu jest bardzo mało, a błąd w tym zakresie może okazać się bardzo kosztowny – ostrzega Carsmile.
Przedsiębiorca, który chce zachować tzw. prawa nabyte, czyli możliwość odsprzedaży leasingowanego auta po upływie 6 miesięcy od dokonania tzw. wykupu prywatnego, powinien sfinalizować tę transakcję przed końcem grudnia. Taką opinię przedstawił m.in. doradca podatkowy Piotr Juszczyk z inFakt. W styczniu zacznie obowiązywać Polski Ład – kto nie zdąży z wykupem, będzie zobowiązany do zapłaty podatku PIT oraz składki zdrowotnej jeśli sprzeda samochód przed upływem przez 6 lat od wycofania pojazdu z działalności gospodarczej.
W Polsce ok. 75% nowych aut kupowanych jest „na firmę” (z obecnych preferencji podatkowych korzystają w szczególności drobni przedsiębiorcy), a leasingiem finansowana jest ponad połowa firmowych zakupów nowych samochodów osobowych. Tylko w trzech pierwszych kwartałach 2021 r. firmy leasingowe sfinansowały zakup samochodów osobowych na kwotę ponad 25 miliardów złotych.
- Problem przyspieszonego wykupu dotyczy w szczególności przedsiębiorców, którym umowa leasingowa niedługo się kończy. Dokonując przyspieszonego wykupu prywatnego mogą zyskać swobodę rozporządzania autem– mówi Łukasz Domański, prezes Carsmile. - Obserwujemy spory wzrost liczby wniosków o wcześniejsze zakończenie umowy leasingowej w ostatnich dniach – dodaje Marcin Szulc, dyrektor ds. handlowych i rozwoju biznesu w Cofidis.
Co zrobić, aby dokonując wcześniejszego wykupu auta mieć pewność, że przeprowadziło się go w taki sposób, że termin grudniowy został dochowany? Błąd w tym zakresie może bowiem kosztować przedsiębiorcę kilkanaście tysięcy złotych, a czasu do końca roku zostało bardzo mało. Tymczasem taka transakcja pociąga za sobą szereg formalności i zdarzeń: złożenie wniosku w firmie leasingowej, wycenę samochodu przez leasingodawcę, przelew środków, aneksowanie umowy, wystawienie faktury czy wreszcie przerejestrowanie auta. Która z nich jest decydująca dla zachowania terminu grudniowego i na którą będzie ewentualnie patrzył urząd skarbowy?
Piotr Juszczyk, doradca podatkowy inFakt wyjaśnia, że o dacie wykupu samochodu decyduje moment przeniesienia prawa własności do samochodu. Powinien być on określony w aneksie do umowy leasingowej lub w porozumieniu z leasingobiorcą w sprawie wcześniejszego wykupu.
Może się jednak zdarzyć, że przedsiębiorca nie otrzyma takiego dokumentu. Co w takiej sytuacji będzie decydowało o tym, czy auto zostało wykupione pod rządami starych przepisów?
- Jeśli przedsiębiorca nie będzie posiadał aneksu lub porozumienia, to decydująca będzie data sprzedaży samochodu ujęta na fakturze. Dlatego trzeba upewnić się, że jest to data grudniowa. Nie musi być ona tożsama z datą wystawienia faktury – wyjaśnia ekspert inFakt.
– Przede wszystkim powinien jak najszybciej złożyć wniosek u leasingodawcy o wcześniejsze zakończenie umowy leasingowej – informuje Marcin Szulc z Cofidis.
Według szacunków Carsmile, będzie się to wiązało z koniecznością zapłaty prowizji, która na rynku waha się w granicach 700-900 zł netto. W odpowiedzi na wniosek leasingodawca przedstawi wartość wykupu i najprawdopodobniej wystawi fakturę proforma. Powinniśmy też otrzymać aneks lub porozumienie rozwiązujące umowę przed terminem. Po dokonaniu przelewu otrzymamy fakturę. Po wykupie mamy 30 dni na przerejestrowanie pojazdu.
Katarzyna Siwek, Carsmile
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Zamiast kluczy smartfon. Poznaniacy chcą zdalnie otwierać drzwi mieszkania czy garażu