Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

LaCie trafia w ręce firmy Seagate

25-05-2012, 17:37

Znany producent dysków twardych, firma Seagate Technology, poinformowała o zamiarze przejęcia większościowego udziału w spółce LaCie, która także zajmuje się produkcją tego typu podzespołów.

robot sprzątający

reklama


Seagate Technology zamierza przejąć 64,5% akcji LaCie, które obecnie znajdują się w rękach szefa koncernu. Transakcja ma opiewać na sumę około 146 milionów euro (ok. 4 euro za akcję).

Czytaj także: Dyski twarde droższe niemal o połowę

- Seagate jest oddane procesowi wzrostu na rynku konsumenckim pamięci masowych i związanych z nim najbardziej dynamicznym produktom - czytamy w oświadczeniu firmy. - LaCie zbudowało wyjątkową markę, dostarczając ekscytujące i innowacyjne produkty przez wiele lat. Ta transakcja wniesie komplementarny zbiór cech do firmy Seagate.

Po przejęciu większościowego pakietu w LaCie jej obecny szef miałby kierować w Seagate oddziałem zajmującym się urządzeniami konsumenckimi. W swoim komunikacie koncern określa go jako "prawdziwego wizjonera i lidera w biznesie pamięci masowych".

W lutym Seagate opublikowało wyniki finansowe lepsze od oczekiwań analityków, które miały ostatecznie zakończyć trudny okres spowodowany powodziami w Tajlandii. Przychody spółki w ostatnim kwartale wzrosły o 17,7% do 3,2 miliarda dolarów. Dane takie są o tyle istotne, że niedługo później konkurencyjne Western Digital zawiodło inwestorów, ogłaszając problemy związane z przedłużającą się restrukturyzacją.

Czytaj także: HP: Google i Facebook mają zbyt mało dysków twardych


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Seagate



Ostatnie artykuły:











fot. Freepik



fot. Freepik