Komunikatory piętą achillesową firm
Komunikatory internetowe stają się bardzo istotnym narzędziem komunikacji biznesowej, ale wiążą się one z zagrożeniami. Mimo wszystko nadal wiele firm całkowicie ignoruje ten problem, stając się potencjalnym celem ataku - wynika z badań firmy Kaspersky Lab.
reklama
Komunikatory internetowe w biznesie są użyteczne z tych samych powodów, co w domu. Są mniej formalne i sprzyjają uzyskaniu błyskawicznych odpowiedzi na pytania. Mogą się jednak okazać "pochłaniaczem czasu" rozpraszającym ciągle pracownika. Co jeszcze ważniejsze, są bardzo podatne na zagrożenia z zewnątrz.
Z badań Kaspersky Lab wynika, że aż 92,4% firm jest świadoma zagrożeń związanych z technologiami informatycznymi, ale prawie połowa z nich (48,6%) nie podjęła żadnych praktycznych działań, aby zapobiec wystąpieniu niepożądanych incydentów.
Najczęściej dostrzeganym przez respondentów zagrożeniem jest możliwość wycieku poufnych informacji (41,4%). Co czwarty ankietowany (27%) przyznał się do wysyłania poufnych informacji za pośrednictwem komunikatora, a kolejne 15,8% nie potrafiło dać jednoznacznej odpowiedzi w tej sekcji ankiety.
Ankietowani jeśli już stosują obostrzenia związane z używaniem komunikatorów, to wolą ten kanał blokować niż nim zarządzać. Prawie połowa firm (43,8%), które stosowały środki ochrony przed zagrożeniami dla komunikatorów internetowych, wykorzystywała blokowanie ruchu. Prawie jedna trzecia firm (28,6%) stosowała ograniczenia administracyjne.
Ponad połowa respondentów (57,9%), którzy stosowali blokowanie ruchu, uważała tę metodę za skuteczną. Trzy czwarte firm uznało, że najskuteczniejszym sposobem zwalczania zagrożeń pochodzących z komunikatorów internetowych są ograniczenia administracyjne (74,7%) oraz monitorowanie ruchu IM (78,9%).
Badanie Kaspersky Lab zostało przeprowadzone między 1 maja a 1 czerwca 2007 roku na próbie 1101 respondentów. Więcej na jego temat w artykule dostępnym w Encyklopedii Wirusów Kaspersky Lab.