Kłopoty CreativeBota dla Gadu-Gadu
Wśród niektórych użytkowników sieci Gadu-Gadu popularność zdobyły boty informacyjne - algorytmy, którym przypisano określony numer GG, a po wysłaniu im odpowiedniej komendy pozwalały na szybki dostęp (poprzez komunikator) do informacji dotyczących np. pogody, wyników zawodów sportowych, tłumaczeń określonych słów itp. Niedawno firma Gadu-Gadu zlikwidowała numer bota o nazwie CreativeBot.
reklama
ciąg dalszy...
Inaczej wyglądała sprawa przy "powtórce" aukcji, gdy cena wywoławcza była niska, opcji ceny minimalnej nie było wcale, niewykorzystana pozostała też opcja aukcji prywatnej. Były więc wszelkie okoliczności ku temu, by licytacja zakończyła się sprzedażą.
Czy na pewno? Otóż nie. Jak sam przyznaje w korespondencji gdyby się zapowiadało na to, że ktoś kupi skrypty za 100 czy 200 PLN, zamierzał samemu przebić własną ofertę. Uważa przy tym, że Allegro nie byłoby stratne bo i tak zapłaciłby prowizję. Nie jest to do końca prawdą, gdyż czasem udaje się zauważyć podbijanie kwot we własnych aukcjach, co obniża wiarygodność platformy aukcyjnej. Jednocześnie w ten sposób autor CreativeBota pokazał co sądzi o allegrowiczach i na ile szanuje ewentualnych kontrahentów zainteresowanych tym narzędziem. Sam Dawid Andrzejewski zapewnia, że więcej podobnego podejścia wobec internautów stosować nie będzie.
Nie wiadomo jeszcze, czy w ogóle będzie miał do tego okazję, gdyż sprawa odzyskania numeru od Gadu-Gadu wciąż nie została wyjaśniona. Oczywiście nie przekreśla to sensu istnienia tego narzędzia - można przypisać do CreativeBota nowy numer - ale jak już wspomniano wyżej, wiąże się to z ponownym budowaniem jego popularności, niemalże od zera.
AKTUALIZACJA
Jak poinformował redakcję Dawid Andrzejewski nastąpił postęp w działaniach Gadu-Gadu. Przedstawiciele GG zareagowali na próby kontaktu ze strony użytkownika, którego praca jest przydatna dla innych użytkowników komunikatora, a tym samym przysparza programowi wiernych użytkowników.
Autor bota został zaproszony do siedziby GG, by omawianą wyżej sprawę wyjaśnić. Zaproszenie na rozmowę do firmy może także oznaczać, że spółka dostrzegła potencjał CreativeBota i jest zainteresowana współpracą lub zakupem narzędzia - to jednak tylko nasze spekulacje. Dawid jeszcze nie wie, kiedy złoży wizytę spółce Gadu-Gadu, gdyż mieszka daleko od Warszawy.