16-latek okazał się sprytniejszy od inżynierów Microsoftu, którzy na razie nie wiedzą, jak udało się stworzyć wirusa dla Windows Phone 8.
Nastolatek pochodzący z Indii poinformował o stworzeniu prototypowego wirusa, który przeznaczony jest dla platformy Windows Phone 8. To pierwsze narzędzie tego typu dla nowej wersji mobilnego systemu Microsoftu.
HTC 8X z Windows Phone 8 na pokładzie.
Shantanu Gawde, który poinformował o stworzeniu wirusa, zamierza zaprezentować go podczas konferencji MalCon, odbywającej się jeszcze w listopadzie na terenie New Delhi. Warto również zauważyć, że 16-letni Gawde nazywany jest "najmłodszym etycznym hakerem", a już w wieku 7 lat zdobył tytuł Microsoft Certified Application Developer (MCAD).
Prezentacja nastolatka ma "zademonstrować podejście i techniki infekcji platformy... Windows Phone", w tym "jak wykraść kontakty, wysyłać zdjęcia, przechwytywać prywatne dane użytkowników, uzyskać dostęp do wiadomości tekstowych i tak dalej".
Na razie o samym złośliwym narzędziu nie wiadomo mimo wszystko zbyt wiele. Koncern z Redmond przyznaje również, że nie udostępniono mu żadnych dodatkowych danych na ten temat, jednak firma będzie się przyglądała prezentacji.
- Microsoft jest świadomy nadchodzącej konferencji, jednak żadne szczegółowe informacje nie były nam udostępniane. Jak zawsze, będziemy się starali śledzić wszelkie szczegóły, które zostaną ujawnione podczas prezentacji, by chronić naszych klientów - zapewnia Dave Forstrum z Microsoftu w oświadczeniu dla firmy Sophos.
Microsoft może chwalić się obecnie, że jego system operacyjny dla smartfonów jest praktycznie wolny od wirusów. Tymczasem dla pecetowej wersji Windowsa ściągnięcie złośliwego oprogramowania jest łatwiejsze, niż instalowanie niektórych aplikacji. Tak duże różnice w bezpieczeństwie wynikają po prostu z popularności obu produktów. Na nieszczęście Microsoftu, Windows Phone na razie nie jest zbyt lukratywnym celem dla hakerów.
Najbardziej zagrożoną na ataki platformą mobilną jest obecnie Android. Ciekawych urządzeń tego typu przybywa (zob. Galaxy Note II nie ma szans z Droid DNA? Zobacz, w czym HTC jest lepsze), a to w połączeniu z liberalnymi zasadami panującymi w Play Store jest sytuacją wymarzoną dla twórców złośliwego oprogramowania.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|