Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Bez szybkiego wprowadzenia zmian w ustawach regulujących wykorzystanie technologii informatycznych Polacy będą skazani na wieczne kolejki w urzędach, wszechwładnych urzędników oraz drogą administrację.

Zarząd Internet Society Polska, organizacji zajmującej się propagowaniem rozwoju internetu i społeczeństwa informacyjnego, przedstawił swoje stanowisko w sprawie zmian w ustawie o podpisie elektronicznym. Zaapelował do odpowiedzialnych za tę sprawę ministrów o przyspieszenie prac.

ISOC jest zdania, że obecnie obowiązująca legislacja jest zbyt restrykcyjna i nie spełnia oczekiwań podmiotów zarówno indywidualnych, jak i firm. Bardzo wysokie wymogi nałożone na każdego chcącego posługiwać się podpisem elektronicznym skutecznie paraliżują rozwój usług elektronicznych, które w zamyśle mają usprawnić działanie administracji państwowej i zmniejszyć koszty jej działania.

Stowarzyszenie apeluje przede wszystkim o zakończenie, prowadzonych od 2004 roku, konsultacji dotyczących dostosowania ustawy do wymagań rynku. Jednocześnie chce ono, by Ministerstwa Gospodarki oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji doprowadziły do końca prace nad nowelizacją ustawy o podpisie elektronicznym według projektu przedstawionego w 2007 roku. ISOC pozytywnie oceniło zapisy, które się w niej znalazły.

Chce także, by Ministerstwo Finansów zmieniło zapisy dotyczące faktur elektronicznych. Także i w tym wypadku wymagania dotyczące wystawiania faktur są zbyt wysokie i nie odpowiadają rzeczywistości. Według niektórych interpretacji podatkowych wydrukowanie faktury przez jej odbiorcę nie jest równoznaczne z jej wystawieniem i nie uprawnia go do odliczenia podatku. Jednocześnie jednak zapis ten nie obejmuje zagranicznych wystawców faktur.

Wśród postulatów znalazł się także i taki, by w ramach prac nad projektem pl.ID zintegrować tradycyjny dowód osobisty z elektronicznym. Jednak oparcie tego rozwiązania na kwalifikowanym podpisie elektronicznym nie wydaje się rozwiązaniem sensowym - jest ono zbyt drogie i czasochłonne, a przez to nieosiągalne dla bardzo wielu osób.

Bez zmian w obecnie obowiązującym prawie nie ma co myśleć o budowie prawdziwego społeczeństwa informacyjnego, korzystającego z dobrodziejstw dostępu do internetu i możliwości, jakie on oferuje. Polska administracja publiczna wydaje się jednak odporna na wszelkie propozycje, których celem mogłoby być zmniejszenie kontroli urzędników nad obywatelami.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *