Częściej mieszkanie niż dom, raczej na kredyt niż za własne pieniądze - takie wnioski płyną z badań zachowań polskich internautów na rynku nieruchomości. Obraz Polaków mieszkających za granicą jest jednak odmienny.
reklama
Firma Gemius przebadała kilka tysięcy polskich internautów z największych miast (Trójmiasto, Kraków, Poznań, Warszawa oraz Wrocław) pod kątem ich inwestycji mieszkaniowych w roku 2007. Z blisko 3 tysięcy badanych osób aż 85 procent z nich zdecydowało się na zakup mieszkania. Internauci widać też ulegli instynktowi stadnemu i kupowali mieszkania na potęgę, mimo że ich ceny szybko szły w górę
Zakup mieszkania z drugiej ręki wydaje się być rozwiązaniem popularniejszym - 60 procent badanych kupiło bądź zamierza kupić mieszkanie na rynku wtórnym.
Z badań wynika, że cena dla internautów nie jest głównym czynnikiem wpływającym na podjęcie decyzji. Kupujący nieruchomość brali przede wszystkim pod uwagę lokalizację (ten powód wskazało 78 procent respondentów), przy czym dla zainteresowanych mieszkaniem kluczową kwestią są warunki komunikacyjne, natomiast w przypadku kupujących domy bliskość przyrody. 76 procent badanych wskazało na cenę, jako jeden z głównych czynników.
Gemius zbadał także, w jaki sposób internauci finansują swoje potrzeby mieszkaniowe. Z kredytu hipotecznego skorzystało dwóch na trzech badanych (64 procent), natomiast gotówką pochodzącą z oszczędności posiłkowało się 34 procent internautów. 15 procent posiadało fundusze ze sprzedaży poprzedniej nieruchomości.
Inaczej prezentują się inwestycje mieszkaniowe Polaków mieszkających za granicą. Wśród motywów zakupów dominują chęć wynajmu (25 proc.) oraz sprzedaży po wyższej cenie (9 proc.). Kupno mieszkania ma więc przede wszystkim charakter inwestycji, która ma na siebie zarabiać. Jednocześnie ponad połowa badanych (53 proc.) korzysta z własnych środków, by sfinansować zakup.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*