Internauci wciąż podatni na sztuczki socjotechniczne
Firmy Panda Software i Kaspersky Lab udostępniły rankingi najczęściej występujących wirusów w lutym br. Okazuje się, że przybywa trojanów, a socjotechniki nadal są dobrym sposobem na włamanie.
reklama
Obydwa rankingi zostały przygotowane na podstawie analizy danych zebranych przez skanery antywirusowe udostępnione on-line.
Najczęściej wykrywanym przez Panda Active Scan szkodnikiem był SdBot.ftp. Według Kaspersky Lab palma pierwszeństwa należy do Bagle.GS (oficjalnie CME - 328), który w rankingu Pandy także zajął wysoką, szóstą pozycję.
Robak CME-24 (znany jako Tearec.A lub Kamasutra) wciąż znajduje się w pierwszej dziesiątce obydwu rankingów, co może świadczyć o skuteczności stosowanych przez niego metod socjotechnicznych.
W rankingu Pandy na wysokim miejscu znalazł się także robak CME-681 (Sober.AH), który ukrywał się w wiadomości email zawierającej rzekome ostrzeżenie od FBI. To także dowód na to, że droga komputera wiedzie często przez naiwność użytkownika.
Wysokie miejsca w obydwu rankingach zajęły szkodniki z rodziny Banker. Szczególnie niebezpieczny w Polsce okazał się Banker.BYJ, który rozprzestrzenia się w załącznikach wiadomości email oraz za pomocą ftp. Odpowiada on za wykradanie poufnych danych z zainfekowanego komputera, przesyłając je następnie do osób trzecich na inny serwer.
W zestawieniu Kaspersky Lab uwagę zwracają trojany należące do klasy Trojan-Downloader. Przedstawiciele tej grupy złośliwych programów zajęli 8, 9, 13 i 17 miejsce zestawienia. Z punktu widzenia potencjalnych strat finansowych, trojany są znacznie bardziej niebezpieczne od robaków pocztowych, dlatego fakt, że stają się coraz częstsze powinien postawić użytkowników w stan gotowości.
Z rankingami najczęściej wykrywanych szkodników można się dokładnie zapoznać odwiedzając strony Panda Software oraz encyklopedię wirusów Kaspersky Lab.