Alain Colas miał własny patent na suchy rejs, zakładał sztormiak na gołe ciało i owijał szyję ręcznikiem. Twierdził, że dzięki temu woda nie wlewa się za kołnierz. Całkiem możliwe, że ten sposób faktycznie dobrze sprawdzał się w tropikach, ale na szczęście teraz nie ma potrzeby uciekać się do takich metod. W tej chwili na rynku jest dostępny
szeroki asortyment ubrań żeglarskich, doskonale dostosowanych do indywidualnych potrzeb żeglarzy. Wybierając sztormiak należy wziąć pod uwagę do jakiego żeglowania będzie używany. Sztormiak doskonały na Mazurach raczej nie sprawdzi się na Atlantyku. Trzeba zwrócić uwagę na współczynnik oddychalności tkaniny, szybkość schnięcia czy zabezpieczenia zamków i szwów.
więcej