O kulturze nie mogą decydować brudni artyści i ich odbiorcy. Kulturę muszą kontrolować prawnicy i służby policyjne, a mówiąc dokładnie, muszą oni zapewnić, by każdy słono płacił za możliwość kontaktu z tym, co z kultury zostanie – producent muzyczny Hirek Kruk skończył swoją mowę, bijąc pięścią w stół. Odpowiedziały mu gromkie brawa i nic dziwnego, bo publiczność miał przychylną. Na sali byli, co prawda, ludzie z policji i MSWiA, ale im chyba też udzielił się owczy pęd, bo klaskali.
więcej