Według badania opublikowanego niedawno przez Zenith Optimedia wyszukiwarkowy gigant na razie nie musi się szczególnie obawiać konkurencji ze strony Facebooka. Inne informatyczne korporacje radzą sobie jeszcze gorzej.

Czytaj także: Facebook obsłuży dłuższe wiadomości

W 2010 roku Google kontrolował aż 44,1% rynku reklamy internetowej. Był to wzrost aż o 2,2 punktu procentowego odnotowany w ciągu zaledwie 12 miesięcy. Równie dobrze w tym czasie poradził sobie także Facebook, który zyskał 1,7 punktu procentowego. Ostateczny wynik społecznościowego giganta to jednak wciąż zaledwie 3,1% tego rynku.

Powodów do zadowolenia nie mają z kolei Yahoo oraz AOL, które w ubiegłym roku odpowiedzialne były odpowiednio za 8,3% oraz 1,5% reklam wyświetlanych w sieci. Dla obu firm oznaczało to spadek o ponad 1 punkt procentowy. Niezmienne pozostały jedynie udziały Microsoftu, który w dłuższej perspektywie czasu również traci.

Niedawno twórca Facebooka przyznał, że uważnie obserwuje witrynę społecznościową Google'a. Rzeczywiście Google jest świetną firmą i myślę, że chcemy obserwować oraz uczyć się ze wszystkiego, co robi - powiedział Mark Zuckerberg. - Jednocześnie ludzie udostępnili na Facebooku już bardzo wiele informacji na swój temat i myślę, że mają tutaj o wiele lepsze narzędzia do tego celu.

Czytaj także: Najpopularniejsze informacje na Facebooku w 2011 roku