Porównujemy nowego smartfona Droid DNA od HTC ze znanym Galaxy Note II.
reklama
HTC zaprezentowało swojego smartfona Droid DNA, który ma powalczyć o rynek tzw. phabletów, czyli hybryd między tabletami i smartfonami (zob. Chcesz wesprzeć Apple? Kup smartfona z Androidem). Te niemałe urządzenia wciąż mieszczą się jednak w kieszeni, przez co wiele osób rozważa ich zakup. Poniżej przyjrzymy się, jak nowy HTC radzi sobie w porównaniu do urządzenia Samsunga.
Zarówno urządzenie Samsunga, jak i HTC prezentuje się bardzo okazale. Fot. findthebest.com
Oba urządzenia działają pod kontrolą Androida 4.1.1, jednak na wygląd samego systemu wpływają również nakładki producentów. W przypadku Samsunga jest to oczywiście TouchWiz w wersji 4.0, natomiast HTC wykorzystało Sense 4+.
Phablet Samsunga jest również nieco większy (151 x 80,5 mm) od Droid DNA (141x70,5 mm), przy czym oba sprzęty są podobnej grubości (dla Galaxy Note II i Droid DNA odpowiednio 9,4 mm i 9,73 mm).
Warto też zauważyć, że tylko Samsung wyposażył swojego smartfona w dodatkowy rysik, który ukryć można w obudowie urządzenia.
Nieco większym ekranem (5,5 cala) może się pochwalić Galaxy Note II, w porównaniu do "tylko" 5-calowego podzespołu z urządzenia HTC. Jeśli jednak przyjrzymy się szczegółowym parametrom obu sprzętów, przewaga koreańskiego producenta nie jest już tak oczywista.
Matryca Super LCD 3 z Droid DNA oferuje rozdzielczość aż 1080x1920 pikseli, natomiast wyświetlacz Super AMOLED z Galaxy Note II to już tylko 720x1280 pikseli. Przekłada się to odpowiednio na gęstość pikseli 441 ppi oraz 256 ppi.
Dobrze wyjaśnić, że ekran Super AMOLED znacznie lepiej radzi sobie z wyświetlaniem ciemnych kolorów (może zapalać pojedyncze piksele), natomiast Super LCD 3 powinien znacznie żywiej oddawać barwy. W obu urządzeniach nie mogło zabraknąć również czujnika jasności.
Droid DNA wykorzystuje procesor taktowany zegarem 1,5 GHz (4-rdzeniowy Qualcomm Snapdragon S4 Pro APQ8064), natomiast Galaxy Note II 1,6 GHz (również 4-rdzeniowy Exynos 4). Nie ma co jednak ukrywać, że wydajność obu podzespołów jest bardzo podobna.
Jeśli chodzi o pamięć, tutaj różnic praktycznie nie ma. Oba phablety posiadają 2 GB pamięci operacyjnej RAM, a także 16 GB wbudowanego miejsca na pliki. Tylko urządzenie Samsunga posiada jednak dodatkowe wejście na karty pamięci microSD.
Jednym z kluczowych podzespołów jest również akumulator. O ile Samsung wyposażył swojego smartfona w litowo-jonowy podzespół o pojemności 3100 mAh, HTC zastosowało litowo-polimerowe ogniwa o łącznej pojemności tylko 2020 mAh. Różnica w długości działania obu urządzeń bez ładowarki prawdopodobnie będzie więc bardzo widoczna.
Oba sprzęty mogą się pochwalić 8-megapikselowymi aparatami, które radzą sobie z nagrywaniem wideo w rozdzielczości Full HD (1920x1080). W phabletach nie zabrakło także obsługi NFC, a w większości mniej ważnych parametrów urządzenia wypadają bardzo podobnie.
Czy Samsung powinien się obawiać nowego smartfona od HTC? Bez wątpienia jest to obecnie jedna z nielicznych sensownych alternatyw dla Galaxy Note II, która może być również dostępna znacznie taniej od urządzenia koreańskiego giganta.
Najsłabszą stroną Droid DNA jest niezbyt pojemna bateria, która w urządzeniu o tak dużym ekranie, może po prostu wymagać bardzo częstego ładowania. Z drugiej strony przekłada się to na mniejsze rozmiary i wagę smartfona, który może przez to zyskać wielu fanów.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
RIAA przyznaje - piraci to najwięksi fani. Zatem... trzeba z nimi walczyć!
|
|
|
|
|
|