Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Facebook: Jesteśmy dumni z naszych ustawień prywatności

20-10-2011, 14:04

Bret Taylor z Facebooka mówił na temat nowości w witrynie, ale także konkurencyjnego Google+.

Taylor musiał się zmierzyć z niełatwymi pytaniami, dotyczącymi m.in. możliwości eksportu danych z Facebooka. Jak powiedział "jest to rozwiązanie bardzo interesujące", jednak na przenoszenie swoich informacji ze społecznościowego giganta do Google+ na razie nie ma co liczyć.

Czytaj także: Facebook i Google+ źle podchodzą do kwestii prywatności?

Przedstawiciel Facebooka nie uniknął również pytań związanych z kwestią prywatności w witrynie. Jak jednak przyznał, firma jest z nich "bardzo dumna" i choć "wciąż nie są one doskonałe", w przyszłości Facebook nie zamierza zaniedbywać tego sektora. Taylor zauważył również, że jeśli internauci będą czuli większą kontrolę nad swoimi informacjami, z pewnością pozytywnie przełoży się to na ilość danych, jakie pozostawią na stronie.

Również Sean Parker, który pomagał Zuckerbergowi w początkowej fazie rozwoju Facebooka, nie ma zastrzeżeń, co do ustawień tego typu. Nie uważam, że prywatność jest problemem, to nie największa bolączka tej witryny - stwierdził Parker. Miliarder powiedział, że znacznie groźniejsze wydaje się zalewanie użytkowników dużą ilością informacji, których wciąż przybywa.

Taylor zdradził przy okazji, że funkcja Timeline, zaprezentowana na konferencji f8, zostanie udostępniona wszystkim użytkownikom w ciągu najbliższych kilku tygodni. W związku z problemem, jaki zauważył Parker, w społecznościowym gigancie mają trwać obecnie intensywnie prace nad mechanizmem generującym główny strumień informacji.

Czytaj także: Wielka Brytania nie będzie blokowała Facebooka


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Web 2.0 Summit