Financial Times jako pierwszy poinformował, że Facebook ma zamiar stworzyć usługę Facebook at Work. Ma być ona podobna do "zwykłego" Facebooka, ale będzie służyła do organizowania współpracy w firmie i będzie oddzielać prywatne konto od służbowego. Financial Times wspomina też, że ta usługa ma pozwalać na wspólną pracę nad dokumentami (zob. FT, Facebook seeks foothold in your office). 

Pracownicy Facebooka najpierw używali tej nowej usługi, a teraz ma być ona testowana z kilkoma firmami. Początkowo usługa ma być bezpłatna i nic dziwnego. Facebook będzie musiał nieco się natrudzić, aby pracodawcy się do niego przekonali. Ma to związek z przeszłością Facebooka.

Pan Xunbin / Shutterstock.com

Nieprofesjonalna przeszłość Facebooka

Obecnie w wielu firmach jest zakaz korzystania z Facebooka. Popularna usługa społecznościowa nie jest kojarzona z czymś, co pozytywnie wpływa na produktywność. Niektóre firmy uważają Facebooka za poważne zagrożenie, gdyż za jego pośrednictwem może dochodzić do ujawniania wrażliwych informacji. Słyszeliśmy też o różnych napięciach między pracownikami i pracodawcami, które były powodowane przez Facebooka (przykładem niech będzie spór między pewnym szeryfem a jego pracownikami, który doprowadził do ciekawego wyroku dotyczącego wolności słowa). 

Posunięcie Facebooka jest próbą wejścia na rynek produktów do współpracy zdalnej. Na tym rynku mamy już gigantów (Microsoft, Google), a także wiele firm udostępniających mniej znane narzędzia do wspólnego redagowania dokumentów, notatek, zarządzania projektami itd. Jeśli Facebook chce się na tym rynku przebić, będzie musiał pokazać coś, co go wyróżni.

Najbardziej oczywistą zaletą Facebooka jest to, że wielu ludzi już z niego korzysta. Tylko czy to wystarczy? 

Błędem byłoby niedocenianie tej zalety. Obecnie wiele film może stosować różne systemy współpracy. Często kłopotliwe jest tworzenie nowych kont, wdrażanie pracowników w nowy system, tłumaczenie, co robić i jak. Facebook mógłby oferować usługę, która wymaga jedynie dopuszczenia określonej osoby do pewnych zasobów firmy. Nowy pracownik stykałby się ze znanym mu interfejsem. To jest pewien atut i to wystarczy na start. Zawojowanie rynku będzie już większym wyzwaniem.