Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Enterprise 2.0 usprawni Zarządzanie Wiedzą

Tomasz Karwatka 07-01-2009, 23:39

W 1983 roku człowiekiem roku według Time został... komputer. Nieco ponad dwadzieścia lat później zrozumieliśmy, że to ludzie tworzą wartość tego co w systemie. Człowiekiem roku zostałeś Ty – czyli konsument. Trend Web 2.0 zyskał popularność i dziś jest już czymś co stało się częścią internetu.

Dziś triumfy zaczyna święcić młodszy ale poważniejszy brat Web 2.0 - czyli Enterprise 2.0. Enterprise 2.0 to nowe podejście do staromodnego korporacyjnego oprogramowania. Firmy zaczynają dostarczać swoim pracownikom szybkich, prostych w użyciu narzędzi społecznościowych – po to by ci pracowali wydajniej, kreatywniej, przyjemniej. Wszystko podane w sposób znany z Bloksa, GoldenLine, Naszej-Klasy czy Wikipedii.

Enterprise 2.0 to także oszczędności dzięki modelowi sprzedaży oprogramowania SaaS. W modelu SaaS oprogramowanie sprzedawane jest w cyklu miesięcznych opłat, gotowe do użycia zaraz po zakupie, bez długotrwałych i kosztownych wdrożeń, bez udziału IT.

Termin Enterprise 2.0 istnieje w świadomości biznesu w USA od 2006. W Polsce zaczęło się o nim mówić w 2008 roku. Niemniej Enterprise 2.0, nawet na rynkach bardziej rozwiniętych, nadal brzmi dość obco i nadal wiele firm nie bardzo wie co z tym zrobić. Firma Market Intelligence przedstawił wyniki badań dotyczących Enterprise 2.0. Pytano menadżerów z USA jakie cele chcą osiągnąć dzięki wdrożeniu narzędzi nowej generacji. Najczęściej (63%) wymieniano polepszenie współpracy, podniesienie świadomości wiedzy jaka jest w organizacji (56%) oraz zwiększenie szybkości komunikacji i działania (również 56%).

CoreMedia w swoim raporcie z 2007, dotyczącym rynku niemieckiego, wykazuje, że korporacyjna odmiana Web 2.0 jest najlepiej znana w działach marketingu (nie słyszało o niej tylko 14%) oraz w działach rozwoju. Działy Marketingu i PR uważają też (aż 56%), że już za kilka lat narzędzia Enterprise 2.0 staną się jednym z podstawowych sposobów komunikacji w firmach. Niemieccy respondenci uznali za najważniejsze zalety E20 (Enterprise 2.0) usprawnienia w zakresie zarządzania kontaktami, wymiany informacji, dzielenia się pomysłami i innowacjami, dostępu do wiedzy.

Także raport na temat Enterprise 2.0 wydany przez Forrester Research w kwietniu 2008, zwraca uwagę na to iż zainteresowanie oprogramowaniem typu Enterprise 2.0 wychodzi najczęściej z działów Marketingu, R&D. Paradoksalnie to działy IT w tym układzie zachowują się bardziej konserwatywnie. Obecnie poświęcają one około 70% swoich zasobów na utrzymywanie istniejącego już oprogramowania i są ostrożne w korzystaniu z oprogramowania typu Enterprise 2.0. Zapewne model licencji SaaS (Software as a service) ułatwi zakup oprogramowania – oddając możliwość decyzji wprost do działów R&D i Marketingu.

Wymieniane wielokrotnie ułatwianie wymiany wiedzy i przyspieszanie komunikacji wiąże się wprost z Zarządzaniem Wiedzą. Ta dziedzina wydaje się jednym z ciekawszych zastosowań trendu Enterprise 2.0. Dotychczas Zarządzanie Wiedzą zarezerwowane było dla dużych korporacji. Dzięki tanim narzędziom (z zaszytymi wewnątrz dobrymi praktykami) także MSP mogą korzystać z dobrodziejstw tej dziedziny nauki.

W zarządzaniu wiedzą oczywiście od lat chodzi o to samo – jak najlepsze wykorzystanie talentów w organizacji. Jak dotąd teoretycy zarządzania wiedzą twardo upierali się aby rozdzielać zarządzanie wiedzą od systemów informatycznych, które to zarządzanie wspierają. W efekcie tego powstawały systemy, które zupełnie nie spełniały pokładanej w nich nadziei. Nawet jeśli w zarządzaniu wiedzą nie chodzi o technologię to trzeba mieć na uwadze, że to właśnie technologia może mieć decydujące znaczenie w powodzeniu wdrożenia. Wiele firm wręcz zraziło się do hasła „zarządzanie wiedzą” wdrażając u siebie jeden z dedykowanych systemów, który zamiast usprawniać pracę i zapewnić możliwość dzielenia się wiedzą, stworzył jedynie nowe biurokratyczne obowiązki.

Nie należy jednak sądzić, że zarządzanie wiedzą przeminie jak niejedna tymczasowa koncepcja. Zarządzanie wiedzą to konieczność w czasach, kiedy informacji jest nadmiar, ale dopiero naprawdę wartościowa wiedza zapewnia przewagę konkurencyjną. Trzeba jednak spojrzeć realistycznie na zadania, które przed nami stawia zarządzanie wiedzą.

Jednym z najważniejszych zadań jest stworzenie oprogramowania na tyle elastycznego by dopasowało się do kultury organizacyjnej firmy. Tylko oprogramowanie, które pozwoli pracownikom aktywnie włączyć się w proces jego adaptacji ma szanse zdobyć uznanie i akceptację zespołu. Narzędzia Enterprise 2.0 dzięki swojej elastyczności wyniesionej z trendu Web 2.0 mają szansę oddać władzę w ręce pracowników. To pracownicy mogą wybrać oprogramowanie, dostosować i i używać tak jak używają swoich ulubionych serwisów społecznościowych. Dział IT ma zapewnić jedynie techniczne funkcjonowanie narzędzia – na poziomie koncepcyjnym sterowanie przejmują użytkownicy.

W prezentacji na ostatniej Enterprise 2.0 Conference Carl Frappaolo postuluje wykorzystanie narzędzi Web 2.0 na wszystkich poziomach zarządzania wiedzą.

wykorzystanie narzędzi Web 2.0 na wszystkich poziomach zarządzania wiedzą
fot. Carl Frappaolo - wykorzystanie narzędzi Web 2.0 na wszystkich poziomach zarządzania wiedzą

Według raportu Enterprise 2.0 wydanego przez MarketIQ najczęściej używane narzędzia Enterprise 2.0 w firmach to kanały RSS oraz firmowe Wiki. Oba narzędzia znajdują się w fazie dynamicznego wzrostu i oba adresują zagadnienia związane z Zarządzaniem Wiedzą.

Forrester zauważa, że dzisiejsze pokolenie 12-17 latków bardzo aktywnie korzysta ze społecznościowych narzędzi Web 2.0. W tej grupie aż 1/3 to twórcy treści. Natomiast w populacji obecnych 50 latków tylko 7% to twórcy. W najbliższym czasie grupa 50 latków odejdzie na emerytury a firmy przyjmą do pracy dzisiejsze nastolatki. Można spodziewać się, że Ci pracownicy z chęcią przeniosą swoje „cywilne” zachowania na grunt firmy, popularyzując przy tym narzędzia Enterprise 2.0.

Mimo, że trend Enterprise 2.0 dopiero raczkuje w Polsce, niesie on z sobą wiele potencjalnych korzyści dla wszystkich firm. Popularyzacja narzędzi E20 pozwoli firmom uzyskać dostęp do efektywniejszych i znacznie tańszych narzędzi biznesowych.

Tomasz Karwatka

Autor jest Dyrektorem Operacyjnym w firmie Divante. Divante jest producentem oprogramowania BusinessWiki do zarządzania wiedzą w stylu Enterprise 2.0


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *